środa, 12 września 2018

Mamy kangura w naszych lasach

Źródło: Gazeta Wrocławska
Leśnicy z Ruszowa na Dolnym Śląsku (powiat zgorzelecki) wpadli w osłupienie, gdy w lesie pod Węglińcem - kilka kilometrów od granicy z Niemcami - spotkali... kangura. Okazało się, że to uciekinier z mini-zoo w Niemczech. W polskim lesie radził sobie świetnie. Za dnia ukrywał się wśród krzewów, a wieczorem żerował na obrzeżach lasu i polach. Żywił się liśćmi paproci i kwiatami kolczastych krzewów.
Czytaj więcej: https://gazetawroclawska.pl/szok-kangur-w-lesie-na-dolnym-slasku-mamy-zdjecia/ar/1348691



7 komentarzy:

  1. Ale to kolejny z 2 lata temu biegał koło Piaseczna

    OdpowiedzUsuń
  2. Potwierdzam tez widzialam jadąc autem na Zgorzelec .Myślę że uciekł z hodowli...

    OdpowiedzUsuń
  3. A niedawno widziano osła, którego mrówka niosła 😁

    OdpowiedzUsuń
  4. i słonia z trąbami dwiema ....

    OdpowiedzUsuń
  5. W śmie­chu może być dużo czułości. Bo poczu­cie hu­moru by­wa cu­dow­nym fil­trem do znie­czu­lania smut­nej rzeczywistości. Więc usmiechajmy sie :):) pozdrowionka dla wszytskich

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale też chodził lisek koło drogi....😂😂

    OdpowiedzUsuń
  7. Ćwierkają wróbelki od samego rana...

    OdpowiedzUsuń