niedziela, 8 września 2019

Rdestowiec bywa pożyteczny. Zagadka rozwiązana

←Ta roślina uważana w naszym klimacie za niepożądaną. Wypiera gatunki rodzime. Bardzo trudno ją usunąć. W dogodnych warunkach osiąga wysokość przeszło 3 metrów. Jako jedyna przetrwała w epicentrum wybuchu bomby atomowej w Hiroszimie. Rdestowiec początkowo, po sprowadzeniu go do Europy był uprawiany w ogrodach botanicznych i parkach dworskich. Ponieważ dla
pszczelarzy był cenną rośliną miododajną, ze względu na swój późny okres kwitnienia, był też w tym celu uprawiany na ogródkach działkowych i wysiewany na nieużytkach.
Jest cenną rośliną energetyczną, charakteryzującą się dużym przyrostem biomasy i dużą jej wartością energetyczna (17,2 MJ/Kg). 1 ha uprawy może dać aż 580 GJ energii. Szybki przyrost i łatwe odnawianie się ścinanych pędów, które to cechy tak utrudniają jego wyeliminowanie ze środowiska naturalnego, na uprawach energetycznych roślin są wielką zaletą.
Możliwe jest też wykorzystanie tej rośliny do oczyszczania gleb silnie skażonych, w tym również metalami ciężkimi, gdyż rdestowiec łatwo akumuluje je w swoim organizmie. Zebrane z takich gleb pędy można wykorzystać energetycznie.



3 komentarze:

  1. Rdestowiec
    Możliwe jest też wykorzystanie tej rośliny do oczyszczania gleb silnie skażonych, w tym również metalami ciężkimi, gdyż rdestowiec łatwo akumuluje je w swoim organizmie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Szybkie rozwiązanie. To rzeczywiście rdestowiec albo rdest sachaliński. Coraz częściej można go spotkać w okolicznych lasach. Okazałe skupiska tej rośliny napotkamy koło Stawów Bobrowych. Najbujniej rozwija się jednak niedaleko Stawów Sennych (zdjęcie)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odpowiedź była w artykule więc zadanie nie było trudne :)

      Usuń