środa, 6 kwietnia 2022

Nasza kraina 500 lat temu

Aby wyobrazić sobie jak wyglądała nasza miejscowość i jej okolice 500 lat temu warto skorzystać z dwóch zupełnie rożnych źródeł;
- warstwy lidarowej geoportalu.gov.pl - ukazującej rozmieszczenie tysięcy mielerzy w okolicach Ruszowa
- oraz  twórczości żagańskiego poety Krzysztofa Wintera, który w  napisanym po łacinie dziele "Kuźnic śląskich i kopalń opis" z 1556 roku przybliża naszą okolicę z okresu renesansu.

Praca węglarzy  ukazana jest we fragmencie utworu (tłumaczenie z łaciny).
"Węgle te wypalił drwal w lesie, ściąwszy suche,
twarde pnie drzew, aż jęczała rąbana siekierą sosna
i padał z przeciągłym trzaskiem dąb i wyniosły jesion.
Zobaczysz, jak tu znoszą na ramionach, tam
łupią na czworo drzewo i poddają działaniu ukrytego płomienia. Albowiem wysokim go pokryto kopcem,
aby pomału mógł przenikać poprzez ułożone
szczapy i wolną i stałą pokonywał je męczarnią.
Dobywający się spośród drzewa gęsty dym ogarnia
liściaste lasy i wysokie gaje i gwiazdy..
."

W tym linku można zapoznać się z całością utworu wraz z przypisami - zajęcie dla wytrwałych i ciekawskich. 

O tym, że w okolicznych borach istniały miejsca wypalania węgla drzewnego i produkcji żelaza widomo było od dawna, ale dzięki współczesnym mapom, laserom i... twórczości renansowego poety dowiaduję się, że był to zjawisko na ogromną skalę -  prawdziwie wielkie zagłębie przemysłowe.

ER - materiały dostarczył Mirosław Marciniak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz