piątek, 29 kwietnia 2016

No i zabezpieczają

fot. zgorzelec.info
Redakcja Wędrowca Ruszowskiego przekazuje notatkę Pana Aleksandra Pitury (www.zgorzelec.info) skierowaną do Pana Bogdana Ząbka. Na załączonych fotografiach widać, że prace zabezpieczające już trwają.
Dzień dobry, w nawiązaniu do rozmowy z Panem Bogdanem Ząbkiem przekazuję do Państwa zapytanie z prośbą o skierowanie go do odpowiedniej komórki wykonawczej.
Na terenie Państwa działek w miejscowości Ruszów k/Węglińca pojawiło się kilka spraw:


1. Dwa rowy przepustowe (na zdjęciu 1 i 2) wymagają oczyszczenia z drzew, krzewów i śmieci.

2. Drzewa (topole) rosnące wzdłuż drogi nr 350, a znajdujące się na Państwa działce, stwarzają coraz większe zagrożenie dla uczestników ruchu, a zwłaszcza osób pieszych, dla których to jedyna droga umożliwiająca dojście do sklepów w Ruszowie. Gałęzie coraz częściej spadają na drogę, a przy silniejszych wiatrach nawet większe części konarów. (na zdjęciu oznaczone numerem 3
3. Betonowe ogrodzenie zostało zniszczone niemal całkowicie a łagodne podejście umożliwia przechodzenie przez tory w niedozwolonym miejscu. Gdyby udało się odbudować ogrodzenie, dobrym pomysłem mogłoby się okazać zabranie nadmiaru ziemi w tamtym miejscu.
W załączeniu zdjęcia oraz mapka: 


No i zabezpieczają





10 komentarzy:

  1. Ao ogrodzenie Alex pisz do kolei

    OdpowiedzUsuń
  2. kim jest Bogdan Ząbek?

    OdpowiedzUsuń
  3. Ma ten gość jakiejś stanowisko, reprezentuje jakąś instytucję. A może to operator koparki czy czegoś tam?😁

    OdpowiedzUsuń
  4. Ludzie przechodzą przez tory bo chcą a nie tylko dlatego , że jest taka fizyczna możliwość, jakby ktoś nie wiedział po co chodzi się "na skróty"... Nie ma szans, żeby dziadowska kolej naprawiła to ogrodzenie, nawet Alex się nie przebije przez TEN beton. Można też ludzi od uczyć przy pomocy Służby Ochrony Kolei.

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę, że niektórym brakuje zajęć!!! Jeśli ktoś nie chce to nie chodzi po torach pomimo rozwalonego płotu!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. ale ale Aleksander

    OdpowiedzUsuń
  7. No widzę że ktoś działa ale taki pismo to powinien wystosować sołtys, a moze własnie mamy kandydata na sołtysa, który potrafi zadziałać dla dobra mieszkańców Ruszowa. I tak samo należałoby pisać o chodnik na ul. żagańskiej, do powiatu do wojewody czy nawet do premiera czy prezydenta czy moze nawet do Jarosława K. należy pisać i moze coś się ruszy, strach patrzeć na ludzi z żagańskiej maszerujących poboczem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pismo wraz z podpisami i mapką sytuacyjną dot.chodnika od szkoły przez wysepkę koło Ośrodka zdrowia aż za bloki na Żagańskiej było i miało być monitorowane przez byłych radnych i sołtysa!!!?? /zrobili wtedy tylko chodnik do mostu i koło apteki/ i na tym koniec

      Usuń
  8. Trzeba czekać,aż wydarzy się nieszczęście.Ruszcie głową dysponenci naszej pięknej miejscowości,oby nie było za późno!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak chodzenie przez tory jest niebezpieczne ale czy chodzenie poboczem drogi jest bezpieczne ? Może lepiej pomyśleć o chodniku wzdłuż ulicy.

      Usuń