niedziela, 14 sierpnia 2016

Oczy poniosły do Polany i Gozdnicy

Piraci
Zaraz po wjeździe do lasu było zbieranie wzdłuż drogi grzybów. Kozaki, prawdziwki, podgrzybki. Kawałek dalej spotkaliśmy obcokrajowców na bobrowisku. Tutaj Irena i Mirek okazali się niezbędni jako tłumacze. Dwójka Niemców zwiedzała nasze okolice dziwiąc się krajobrazowi jak po Armagedonie. Później Irena zawróciła niepocieszona do domu z pineską w oponie. My w tym czasie rozlokowaliśmy się na parkingu w Polanie, który zaczął służyć za poligon w ujeżdżaniu samochodów.
(Kto robi te zniszczenia, nie wiemy, ale szkoda wysypanego piachem i
ubitego podłoża). Uśmialiśmy się, bo Irena nie wytrzymała i dotarła do nas autem z nowym rowerem w bagażniku przywieziona przez męża. Powitaliśmy ją okrzykami radości. Za chwilę parking zaludnił się: przybyła nas powitać członkini rady sołeckiej i mieszkanka Polany, Wiela. Dotarła Kasia od wilków z dwoma przystojniakami i 2 pięknymi psami. Miejscowe dzieciaki też nie byłyby sobą, gdyby nie zajrzały sprawdzić co się dzieje. Po wspólnej uczcie ciastowo-kawowej pojechaliśmy oglądać pomnik przyrody: ogromny, ok. 300 letni dąb szypułkowy. W dębie tym zaczęły się pojawiać szczeliny, które zagrażają dalszemu istnieniu drzewa. Po obserwacji okolicznej przyrody wyruszyliśmy leśną trasą do Gozdnicy, a następnie wspaniale zrobioną, szeroką szosą do Ruszowa. Powrót do domu był bez zakłóceń, za to w wyśmienitej kondycji fizycznej. Danusia i Mirek byli pierwszy raz z nami, zobaczymy jak jutro będą się czuli, czy nie będzie zakwasów. Uzgodniliśmy, że za tydzień do Bolesławca na Święto Ceramiki każdy jedzie na własną rękę.
Do zobaczenia na następnym wyjeździe. 
















9 komentarzy:

  1. Było super,dziękujemy za wspólnie spędzony czas.

    OdpowiedzUsuń
  2. świetna wyprawa, chociaż w porównaniu z Jagodzinem,Starówą i Czerwoną Wodą w Ruszowie nie było wywieszonych flag

    OdpowiedzUsuń
  3. Biało-żółtych czy biało-czerwonych. Bo teraz nie wiadomo czy niedopatrzenie księdza czy burmistrza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na narodowe święto Wojska Polskiego to wywiesza się biało -czerwone

      Usuń
    2. Włączę się do dyskusji, 15 sierpnia to dwa święta i wojskowe i kościelne więc
      Anonimowy15 sierpnia 2016 21:14 ma racje nie wiadomo czyje niedopatrzenie i czyje flagi powinny zawisnąć ;)

      Usuń
    3. Ustawa o symbolach narodowych obliguje do wieszania flag na budynkach administracji państwowej. A reszta jak kto chce. Jakie w Ruszowie mamy budynki administracji państwowej?

      Usuń
  4. jestem pełny podziwu dla Was za wytrwałość na rowerach, inni to tylko patrzą o co by się czepić a Wy zawsze uśmiechnięci i w formie, brawo!!! więcej takich ludzi

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi jest szkoda, że mieszkam daleko, bo też bym pojeździła rowerem.
    Kiedyś właśnie rowerem przemierzałam nasze lasy.
    Pozdrawiam całą grupę ( część znam ) i czekam
    na ... zdjęcia z kolejnych wycieczek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Redakcja: Dziękujemy za ciepłe słowa.Zapraszamy w czasie urlopu. Dla Ciebie zorganizujemy jakiś rajdzik wspomnieniowy po okolicy.

      Usuń