poniedziałek, 20 stycznia 2020

Mamy już 6 latek

Pierwsze zdjęcie na blogu. 20.I.2014
Dzisiaj minęło 6 lat od ukazania się pierwszego artykułu na Wędrowcu Ruszowskim LINK. W tym czasie opublikowaliśmy 3719 informacji (1,7 artykułu dziennie), z których największą ilość wejść miał "Apel o pomoc dla Gosi" -7001, drugi to "Poważny wypadek w Ruszowie" 5265, a trzeci to "Rozbił się szybowiec" - 5022. Strona jest prywatna i bezpłatna, nikt z osób piszących nie pobiera z tytułu pisania apanaży i z tego też względu nikt nie ma prawa wpływać na treść informacji.
Umieszczane są w takiej formie jaką wybiera autor. Przez te lata próbowaliśmy publikować komentarze bez kontroli, jednak przynosiło to więcej szkody niż pożytku: ludzie czują się bezkarni mogąc pisać komentarze anonimowo i starają się wtedy dopiec wszystkim za wszystko.
Dziękujemy tym, którzy współtworzą nasz blog. Szczególne słowa podziękowania kierujemy pod adresem sołtysa Ruszowa, OSP oraz Szkoły Podstawowej w Ruszowie. Dzięki temu ruszowianie mają wgląd w to, co w naszej miejscowości się dzieje lub będzie się działo.  Pozdrawiamy serdecznie naszych czytelników. 
P.S. W załączeniu pierwsze zdjęcie opublikowane na WR. 



6 komentarzy:

  1. Czy szanowna redakcja może zwrócić wreszcie uwagę UG i ZUK, na udrożnienie studzienek odprowadzających wodę z ulicy (jest to pas drogi więc wszelkie komentarze typu "to mieszkańcy mają sprzątać" są niepoważne)? Jeśli dalej będą zatkane to wszystkie przedwojenne chodniki i ulice może spotkać i gorsza rzecz niż Ul.Plater. System powinien być drożny.

    Czy UG razem z burmistrzem mogą przemyśleć sprawę oświetlenia Ul.Plater? Ta ulica całkowicie nie jest oświetlona, więc łatwo w nocy zrobić sobie krzywdę, a przypominam, że to jednak samo centrum miejscowości

    OdpowiedzUsuń
  2. Antek wróć!! Odkąd poszedłeś, to w Ruszowie zaczęło się dziać źle: włamania do Dino, ksiądz mający problemy z prawem, kolejny też coś nietak, niewybuchy i złodziejstwo. No i nawet zima do kitu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kradli to u nas zawsze, a że Dino nie umie się zabezpieczyć to ich sprawa, bo są łatwym celem. Teraźniejszy ksiądz to gościu z tego co słyszałem z wojska więc całkowicie inne realia, przynajmniej normalnie chodzi z kolędą, a nie wypytuje ludzi o wszystko co można. Z zimą to jeszcze za Antka było tak samo. Zresztą nie wróci, bo ma ciekawsze zajęcia niż siedzenie tutaj, jest Egzorcystą. Nie dziwię się mu zresztą.

      Może zamiast biadolić to zaczniemy działać? Z księdzem można pogadać i powiedzieć co się nie podoba, z resztą rzeczy to albo poprosić o częstsze patrole policji, albo wskrzesić martwą straż obywatelską

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stron może być wiele, muszą być tylko ludzie, którzy chcą je reagować. Redakcji Wędrowca Ruszowskiego chce się solidnie pracować, a efekty wysiłku są widoczne. Bez pracy nie ma kołaczy.

      Usuń