środa, 29 stycznia 2020

Zebranie Jagodowego Lata 2020

Spotkanie było bardzo burzliwe, ale konstruktywne. Obecny był burmistrz GiM Węgliniec Mariusz Wieczorek, dyrektor MGOK Węgliniec Bogdan Walczak oraz 30 mieszkańców zainteresowanych tematem. Powstał szkielet JL. 
Kto chciałby wiedzieć więcej niech przyjdzie na kolejne zebranie. 
Termin zostanie ogłoszony.







21 komentarzy:

  1. A ja mam pytanie do Burmistrza. W Wuhan budują szpital w 6 dni a burmistrz sali gimnastycznej w Ruszowie przez półtora roku nawet nie zaczął. Co z pieniędzmi obiecanymi na salę przez Panią Minister Machałek, poszły na coś innego? Czy raczej była to kiełbasa przedwyborcza? Trzeba sądzić, że raczej tak.

    OdpowiedzUsuń
  2. O Jagodowe LAto jeszcze się odbędzie! Dzien kobiet został już zabrany i przeniesiosy do Węglińca, po którym kobiety były zażenowane. Teraz Wielkie Kolędowanie też już w Węglińcu. Owszem są zaproszenia, kto je zobaczy, będzie chciał i mógł to pojedzie o co z pozostałymi osobami, które nie mają takiej możliwości. To przecież dla takich osób dzień kobiet w Ruszowie i Wielkie Kolędowanie w Jagodzinie było organizowane. To było już tradycją naszych miejscowości ale nie, trzeba zabrać do Węglińca. Na wszystkich dniach kobiet w Ruszowie było znacznie więcej kobiet niż na gminnym dniu kobiet w Węglińcu. Życzę dalszych nowych, własnych pomysłów i osiągnięć naszych włodarzy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sala to nie budynek jednorodzinny, żeby powstał od ręki. Mamy ludzkiego burmistrza, to go szanujmy. A z pustego ciężko coś nalać, najpierw trzeba zebrać odpowiednia ilość uzgodnień i środków, aby sprawa później nie ślimaczyła się. A dzień kobiet jest inicjatywą oddolną: nasi panowie wysondują czy panie chcą w Ruszowie czy wolą gdzieś pojechać. W ubiegłym roku stwierdziły, że dość tego zapieprzania i postanowiły skorzystać z oferty Węglińca. Był autobus i każdy mógł jechać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. od kilku lat dzień kobiet organizowany był przez panów i kobiety nic przy tym nie cyt. "zapieprzały" to były koncerty w auli odrestaurowanego kościoła czy też w sosnówce. Panowie tam organizacyjnie i logistycznie chodzili, biegali, robili czy jakby tego ineczej nie ująć. Proszę nie mylić faktów.

      Usuń
    2. Zgadza się. Panie przy tym nic nie robią, bo to Panowie organizują dla naszych miłych Pań z Ruszowa, które mają swoje święto w tym dniu.

      Usuń
  4. Kolędowanie w Ruszowie było 5 stycznia podczas Spotkania Noworocznego, były plakaty, ogłoszenie nawet zaproszenia rozdawali, ja dostałam w sklepie, każdy mógł przyjść a dużo się działo, bo było kolędowanie ,życzenia noworoczne,występ teatru a na zakończenie poczęstunek pysznymi ciastami i kawę, kto wolał siedzieć przed TV niech żałuje, sala była pełna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby ktoś nie wiedział, to spotkanie noworoczne zostało zroalizowane w miejsce dotychczasowego wieloletniego i corocznego spotkania opłatkowego

      Usuń
  5. Pytanie o salę są bardzo interesujące. 3 lata o sali mówił poprzedni Burmistrz. A nowy potrzebował nieco ponad rok by zdobyć środki zewnętrzne i podpisać dzisiaj umowę na przebudowę opiewającą na prawie 3mln złotych. Nareszcie powstanie! A co do imprez, które organizuje WCK nie sensu się wypowiadać.

    OdpowiedzUsuń
  6. W Wuhan szpital finansuje państwo. Chiny i tak muszą co rusz w coś pieniądze ładować by ich inflacja nie zeżarła jak nas kiedyś. Bardziej od super wypasionej sali potrzebne nam są rzeczy podstawowe, które u nas są robione po macoszemu. Zrobiony "remont" ulicy? Spoko ale winowajca problemu dalej w całej miejscowości zatkany. Oświetlenie na ul.Plater chyba ostatni raz stało tam w '45. Na Ratuszowej pod chodnikiem już nie ma gruntu, bo stojąca woda go wypłukała (współczuję temu kto pod ten chodnik wpadnie). Conajmniej kilka razy mieszkańcy pisali do gminy o reakcję to jedyna jaka była to "burmistrz rano zobaczy" no i ten jeden remont.

    Jakoś PKP wystarczył jeden e-mail i po 6 miesiącach założyli płot przy dworcu i nowe oświetlenie od przejazdu do przejazdu. Można? Można, choć ten rozwalony mur to też mogli ogarnąć przy okazji, bo na ich działce stoi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli dzieci powinny ćwiczyć na korytarzu w szkole?

      Usuń
    2. Remont się należy, tylko zaznaczyłem "wypasiona", bo ludzie gadają jakby mieli zaraz wybudować konkurenta dla CRSu w Zielonej Górze

      Usuń
  7. Odnoośnie PKP woda się leje na głowę i wieje Komuną na dworcu głównym bez zmian od wczesnych lat 70-tych

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dawno Pan tam nie był... Już dobre lata temu przeszedł remont i nic się nie leje, zresztą w ciągu 3 lat ma się odbyć remont całej linii średnicowej, by przy okazji wzmocnić płytę pod działkę która czeka pod sąsiada dla 310m wieży ;)

      Usuń
    2. Jaki remont gdzie ? Dworzec w Węglińcu to totalna ruina w pseudo poczekalni smród i brud, brak ubikacji ludzie sikają pod murem a czasem i grubsze sprawy robią pod murem, zresztą na całej linie od Węglińca do Ruszowa dworce to jakaś porażka

      Usuń
    3. Proszę nie zapominajcie o wieloletnich syaraniach, osiągnięciach i sukcesach dotychczasowych i obecnych władz w zakresie romontu drogi 296 wraz z chodnikami, systemami spowalniającymi i oświetleniem we wszystkich miejscowościach naszej gminy.

      Usuń
    4. Dworzec główny znajduje się w Warszawie... Stąd wzmianka o latach 70

      Usuń
    5. Odnośnie dworca w Węglińcu on należał (nie wiem jak teraz) do prywatnej osoby więc PKP mogło sobie tylko popatrzeć na budynek, nie miało możliwości zrobić nic innego niż prac przy torowisku

      Usuń
    6. Skąd takie historie, że dworzec należy do prywatnej osoby. Dworzec PKP w Węglińcu niezmiennie należy do PKP. W tym roku rozpocznie się jego remont. Będzie najdroższą z inwestycji dworcowych na Dolnym Śląsku, opiewającą na kwotę około 25mln zł.

      Usuń
  8. objaśniam: zadaszenie peronów znikneło a w pseudo poczekalni przy psedo kasach smród i zarazki a Pan zaciemnia o wieży 310 m

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mów Pan jaśniej czy chodzi Panu o dworzec w Węglińcu (bo jest tylko jeden) czy Centralny w Warszawie. Ten pierwszy ma prywatnego właściciela i PKP nie ma tam nic do gadania

      Usuń
  9. najważniejsze przedszkole w Węglińcu - też potrzebne, ale przez ile lat gmina, czyli też i my, bo nasze podatki, będzie spłacać kredyt zaciągnięty na budowę. ćzy przez ten okres czasu nie będzie innych inwestycji w Czerwonej Wodzie, Starym Węglińcu, czy w Ruszowie? Wg. stanu ewidencyjnego Węgliniec zapewne stanowi ok. 30% . to w nieodległej przyszłości na podobne max poparcie można liczyć.

    OdpowiedzUsuń