czwartek, 4 czerwca 2020

Petycja przeciwko zamknięciu Kopalni i Elektrowni w Turoszowie

Swój podpis poparcia może złożyć każdy z nas w Domu Kultury i Bibliotece Publicznej w Ruszowie. 
Samorządowcy powiatu zgorzeleckiego z niepokojem obserwują działania, których celem jest doprowadzenie do przedwczesnego zamknięcia kopalni i elektrowni Turów w Bogatyni.
W obawie przed rychłym upadkiem ekonomicznym regionu wystosowali petycję do Przewodniczącej Komisji Europejskiej. Swój podpis poparcia może złożyć każdy z nas.
Blisko 13 tysięcy mieszkańców Kraju Libereckiego poparło petycję w sprawie zamknięcia kopalni Turów. Apel został złożony w Parlamencie Europejskim i wkrótce ma być przedmiotem prac Komisji Petycji.
– Protesty deprecjonujące działalność Turowa są dla nas zaskakujące, gdyż w pobliżu działają czeskie i niemieckie kopalnie węgla brunatnego. Po stronie niemieckiej funkcjonuje znacznie większe Zagłębie Łużyckie, a po stronie czeskiej znacznie większa od polskiej kopalni Turów kopalnia Most – Kormorany – przyznają samorządowcy powiatów zgorzeleckiego, bolesławieckiego i lubańskiego, którzy w poczuciu odpowiedzialności za byt mieszkańców regionu wystosowali petycję do Ursuli von der Leyen – Przewodniczącej Komisji Europejskiej. 
W ciągu najbliższych 20 – 25 lat kombinat wydobywczo-energetyczny Turów zakończy działalność, gdyż eksploatacja tutejszych złóż węgla jest możliwa najwyżej do 2045 roku. Przygraniczny region już teraz stoi przed koniecznością tworzenia nowych miejsc pracy oraz dokonania zmian w strukturze zawodowej. Jak jednak wynika z doświadczeń choćby naszych niemieckich sąsiadów jest to proces długofalowy, który musi być rozłożony na wiele lat. Błyskawiczne zamknięcie kopalni i elektrowni odciśnie negatywne i bezlitosne piętno na funkcjonowaniu całego regionu oraz życiu wszystkich grup społecznych.
– Zmiany są nieuchronne, niemniej wierzymy, że można ich dokonać nie powodując klęski ekonomicznej i długotrwałego zubożenia regionu. Wypełnienie luki związanej z zamknięciem kompleksu wydobywczo-energetycznego Turów wymaga czasu – dodają samorządowcy, prosząc o poparcie petycji wszystkich mieszkańców regionu.
Pełna treść petycji dostępna jest tutaj.
Petycję poprzeć można poprzez:
  • złożenie własnoręcznego podpisu pod listą poparci, która jest dostępna w Biurze Obsługi Interesanta Starostwa Powiatowego w Zgorzelcu oraz w punktach obsługi interesanta wszystkich urzędów miejskich i gminnych na terenie powiatu zgorzeleckiego: w Zgorzelcu, Bogatyni, Sulikowie, Pieńsku, Węglińcu i Zawidowie
  • pobranie listy poparcia online [klik-klik], podpisanie i przekazanie jej osobiście lub drogą pocztową do wybranego urzędu
Klauzula informacyjna [klik-klik]
Źródło: powiatzgorzelecki.p

5 komentarzy:

  1. O teraz samorządowcy powiatowi chwytają się ostatniej deski ratunku i zbiorają podpisy dla ratowania kopalni bo wpływy się zmniejszą. A gdzie powiat byłdotychczas, zapomniał o nas czego jest dowodem nasza ulica łużycka, któej remontu nie możemy doprosić się od wielu lat. Przecież spać spokojnie nie można, zwłaszcza gdy jadą ciężarowe. Nie wspomnę o braku chodnika, któy kiedyś może był luksusem a teraz przy takim natężeniu ruchu i takich predkościach to jest podstawa by każdy pieszy i rowerzysta nie tylko czuł się ale i był bezpieczny. POzdrowienia dla urzednikó powiatowych.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mają czas na składanie CV do innych firm ktorych pelno w okolicy niektórzy nie maja tyle szczęścia.
    Ma być ekologia wiec po co nam wegiel?
    Do zamknięcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak niemcy właśnie uruchomili kolejną elektrownie węglową a my mamy wygaszać i zamykać kopalnie, gratuluje logiki.
      To raczej działanie antypolskie

      Usuń
  3. Czy w Ruszowie ktoś zbiera podpisy na Trzaskowskiego? Chętnie bym się wpisał.

    OdpowiedzUsuń