sobota, 5 września 2020

Nie było, nie było. Są... i to jakie!

Grzybiarze stracili już nadzieję na owocne grzybobranie. Jak do tej pory nie było w okolicach Ruszowa  nawet marnego "psiaka". O prawdziwkach nawet marzyć nie było warto. Do dzisiaj. W lasach " Za Jaskółą" zaroiło się od grzybów i to jakich, prawie same borowiki - wielkie i zdrowe. Grzybów trzeba szukać w świeżym starodrzewiu, wśród krzewinek czarnych jagód lub kęp paproci traw i mchów.  







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz