poniedziałek, 25 lipca 2016

Gwarantujemy Ci zatrudnienie w naszej "Fabryce"



Szukasz pracy? Chcesz być ajentem sklepu zakładowego? Lub pracować jako zdobnik ceramik? Ta oferta może Cię zainteresować.






13 komentarzy:

  1. 2 tygodnie 400 zl niee dziekuje ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na zbieraniu jagód za dwa tygodnie zarobisz dużo więcej !! tylko chcieć ...

      Usuń
    2. Zamień pracę w przyjemność. Będzie 500+

      Usuń
  2. a co potrafisz, że chcesz więcej?

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniała komentarze no najlepiej niech pracuje za miskę ryżu

    OdpowiedzUsuń
  4. Najpierw zmieńcie kierowniczkę która z góry już wie kto się nadaje a kto nie , jeszcze dobrze pędzla do ręki nie weźmiesz a już wie że się nie nadajesz bo z twarzy jej się nie spodobasz :) I już nikt do Ciebie nie podejdzie żeby zobaczyć tylko będziesz omijany dużym łukiem . A może ona sama nie wie na czym polega pracy na stanowisku zdobnika ceramiki :) ???

    OdpowiedzUsuń
  5. 400zl za 2 tygodnie to jest 800zl za miesiac to juz ladne pieniadze tylko checi do pracy, werwa i moze byc wiecej, na glowe nie kapie a jagody nie owocuja caly rok, warte przemyslenia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co ??????? Nie wieże w to co czytam

      Usuń
  6. a ty ile masz? 800 zł ?

    OdpowiedzUsuń
  7. A co do tych akordów i tych 800 zł to żeby wyrobić pierwszy próg akordowy 1120 trzeba z początku siedzieć jak to mówią od "5-17" :) i to jeszcze zależy jaki towar trafisz , znaczy jaki ci wypiszą bo jedni robią same SETKI a jedni 1, 2 ,5 ,7 szt. ;) i wyrób na tym AKORD :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Owszem trzeba posiedzieć jeśli się chce wyrobić lepszy akord. Ale to i tak już nie to co kiedyś. Dawniej to były same kiepskie zamówienia i robiło się pojedyńcze sztuki, także siedzenie od "5-17" było normalne..nawet przez kilka lat. Dziś wiadomo, że nie od razu dostanie się taki towar jak robią osoby pracujące latami. Jednak jeśli przemęczy się ten czas i na serio zależy na pracy to i towar będzie lepszy. Wiadomo, że czasem ktoś czuje się pokrzywdzony, ale i osoby pracujące tam latami nie robią tylko dobrze płatnego towaru. Wszystko zależy od zamówień i tego kto akurat może robić daną dekorację. Ja pracuję tam już trochę lat i mogę od siebie dodać, że też nie było lekko. Jednak byłam uparta i teraz mogę być zadowolona ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak tak czytam te wcześniejsze komentarze to najbardziej mnie śmieszy i denerwuje jak najwięcej mają do powiedzenia takie osoby, które nie zagrzały tam długo miejsca. Przychodzą takie i od razu mają takie wymagania, że głowa boli. To im towar nie pasuje, to dekoracja i jeszcze rozpowiadają jak to się ich uczepili. Co może od razu na wstępie chciałyby robić to co normalne pracownice, albo najlepiej nie robić tylko zarobić nie wiadomo ile. A co takiego potrafią lepszego, że miewają takie wymagania? Można się napatrzeć jak takie nowe osoby zamiast siedzieć na tyłku i robić to tylko sobie spacerują...to papierosek to pogaduszki itp. Chyba nie mają pojęcia co to znaczy praca na AKORD. Teraz i tak mają o wiele lepiej niż takie 10 lat temu. Obecnie dostają do nauki pieczątki z gąbki, gdzie kiedyś to było marzenie nawet dla osób pracujących latami. Dawniej trzeba było samemu kombinować sobie gąbkę i nawijać kółka na rurki aby zacząć się uczyć a stale jeszcze kazali przewijać...gdzie człowiek nie miał pojęcia jak to robić. Nauka trwała kilka dni i potem od początku akord a jeśli ci nie szło to żegnaj. Teraz dostają jednak te kilka tygodni na przyuczenie i od razu wiedzą za ile a nie tak jak my. Najśmieszniejsze jest to jak taka osoba popracuje tak ze trzy miesiące czy coś w tym stylu a do powiedzenia ma tyle, jakby przepracowała lata. Najpierw to przepracuj tam przynajmniej z rok a najlepiej dłużej a dopiero wystawiaj opinie. Bo tak jak napisała moja koleżanka wyżej, nam pracownikom z kilku a nawet kilkunastoletnim stażem też nie było lekko...albo NAM TO DOPIERO NIE BYŁO LEKKO w porównaniu z obecnymi czasami. A mimo to jakoś pracujemy i też nie tylko 8 godzin bo często przynajmniej po 9-10 (a bywa i więcej) ale jak chce się zarobić to trzeba pracować a nie siedzieć i marudzić. Jeżeli ktoś chce pracować to będzie a jeśli ktoś chce dostać kasę za łażenie i gadanie to szkoda jego czasu bo nie na tym to polega. Tylko niech później nie wypisuje jak to w tym zakładzie jest źle bo aż tak źle nie jest..gdyby było to my też byśmy tam nie pracowały. Tyle w temacie.

    OdpowiedzUsuń