czwartek, 16 kwietnia 2020

75 rocznica forsowania Nysy Łużyckiej przez żołnierzy polskich

Proszę - pamiętajmy o żołnierzach II Armii Wojska Polskiego, to oni przecież walczyli na Ziemiach, które obecnie należą do nas.
Mija już 75 lat, gdy na początku kwietnia 1945 roku II Armia WP dotarła do Ruszowa. Przeszło tydzień trwały przygotowania do operacji forsowania Nysy Łużyckiej, która nastąpiła w dniu 16 kwietnia 1945 r.
Członek Lokalnej Grupy Historycznej w Ruszowie Zbigniew Mesjasz upamiętnił to wydarzenie artykułem. Tekst w ↵

Kwiecień 1945 - II Armia WP zbliża się do Ruszowa  (Rauscha)
W dniu 6 kwietnia sztab II Armii WP rozlokował się w nieistniejącej miejscowości Nowiny (Nowoszów, Nouhaus) w dawnej szkole przy Czerwonym Moście, gdzie przebywał do 12 kwietnia 1945, następnie został przeniesiony do Jagodzina. W Jagodzinie podstawowe komórki i oddziały Sztabu Armii funkcjonowały do dnia 18 kwietnia. W Ruszowie rozlokowano kwatermistrzostwo (ul. Borowska nr 15).

Od stycznia do kwietnia oddziały II AWP przebyły ponad 1100 kilometrową trasę nie biorąc udziału w żadnych walkach, wykonując ciągle nowe dyrektywy dowódcy frontu.

Sytuacja uległa diametralnej zmianie 16 kwietnia 1945 r. 


Naprzeciwko polskim żołnierzom stanęła niemiecka 4 Armia Pancerna z Grupy Armii Środek, w której składzie były 615DSpec (615 Dywizja do Zadań Specjalnych) i 1DGPanc (1 Dywizja Grenadierów Pancernych „Brandenburg”), które to zajmowały pozycje obronne naprzeciwko wojsk polskich. Generał Major Hans von Ahlfen jako wsparcie obrony nad Nysą Łużycką podaje także jednostki Volkssturmu twierdząc, że były one dobrze zaopatrzone i wyszkolone. Wspominając samą rzekę sugeruje, że w okresie walk stan jej wód był niski z powodu krótkiej zimy. Elementem wspomagający obronę było duże zalesienie obszarów, w których miały rozgrywać się walki, ale był to czynnik zarówno dobry dla obrońców, jak też pomagający w przygotowaniach do forsowania. Autor skarży się na brak amunicji i lotnictwa wypominając, że Rosjanie i Polacy wiedząc o słabości Niemców, na ich oczach przygotowywali się do nadchodzącego natarcia. Generał pisze, że już 17 kwietnia linie niemieckiej obrony zostały przełamane.

W dniu 16 kwietnia 1945 roku rozpoczęła się operacja łużycka. O godzinie 4:15 (czasu moskiewskiego o 6:15) na dwie godziny przed świtem rozpoczęło się ponad dwugodzinne przygotowanie artyleryjskie. Następnie w zasłonie dymnej rozpoczęło się forsowanie przez wojsko polskie Nysy Łużyckiej. Do końca dnia saperzy zbudowali 11 mostów. Na drodze natarcia 8DP leżała przygotowana do obrony wieś Nieder Neundorf, którą zdobyto około godziny 14:00 po ciężkich walkach i kontrataku niemieckim 3 czołgów i 2 dział pancernych. Żołnierze 8DP parli nadal do przód nawet mimo podpalonego przez wroga lasu zdołali uchwycić przyczółek na zachodnim brzegu rzeki Weisser Schöps. 9DP również szybko pokonała rzekę, problemy zaczęły się dopiero na jej obecnie niemieckim brzegu, gdzie silny ogień ciężkich karabinów maszynowych i moździerzy powstrzymał pierwszy impet natarcia. 26 pułk piechoty wspomnianej dywizji toczył zacięte boje o miasteczko Rothenburg. O godzinie 18:30 miasto zostało zdobyte jednak w polskich szeregach zginęło około 100 żołnierzy, a 300 odniosło rany. Atakująca w rejonie Lodenau 7DP próbująca sforsować rzekę po betonowej tamie musiała się wycofać z powodu silnego ostrzału. Postanowiono więc przeprawić się w pobliżu Bremenhain. Mimo ciężkiego przebiegu całodniowych działań udało się w końcu zdobyć wieś przez 37 pułk piechoty. Pułk ten pomógł również w zdobyciu wcześniej wspomnianego Rothenburga. Najgorzej poszło atakującej na zbyt szerokim odcinku 10DP, która nie zdołała osiągnąć wyznaczonych celów natarcia. Wynikiem całodniowych walk było uchwycenie przyczółku o głębokości około 6-7 km i szerokości 6 km. Należy pamiętać, że to 8 i 9 DP  walczyły na głównym kierunku, a 7 i 10 DP walczyły na kierunkach pomocniczych na dużo szerszym froncie. Pozostałe jednostki były drugim rzutem Armii i wieczorem przeprawiły się na drugi brzeg rzeki. W dniu 17 kwietnia po przegrupowaniu podjęto dalej natarcie w kierunku miejscowości Horka


Podsumowanie

Zamiast podsumowania zacytuję tutaj słowa Pana Zdzisława Abramowicza z filmu „Echa Przeszłości Forsowanie Nysy Łużyckiej” wypowiedziane przed pomnikiem w Prędocicach (Toporowie): „ … żołnierze, którzy toczyli tutaj ten bój to nie byli ci, którzy chcieli walczyć o jakieś polityczne sprawy, często byli to ludzie, którzy doświadczyli tego czym jest sowiecka władza byli szczęśliwi, że mogą walczyć o swoją Ojczyznę niepodległą i dzisiaj powinniśmy pamiętać, że krew tych ludzi jest tak samo polska jak innych, którzy walczyli na frontach Zachodnich…" 




Panują przekonania, że wszystko już wiemy, że potrafimy wiele nauczyć się z historii. Czy tak jest naprawdę?



Przypomnę jeszcze słowa z filmu „Opowieści weterana – Toporów 2016”, w którym to wypowiada się Pan por. Stanisław Kędzierewicz, który łamiącym się głosem apeluje o pamięć i uszanowanie pomnika znajdującego się w Toporowie. Weteran prosi o to, aby dojazd był tam dobry, aby ludzie mogli spokojnie przyjechać, złożyć kwiaty i zapalić znicze. Po prostu pamiętać.


Obecnie pomnik jest zaniedbany i daleko w zapomnienie poszły rocznice takie jak ta, która miał tam miejsce 35 lat temu.

Uroczyste obchody 40 rocznicy forsowania Nysy Łużyckiej

Corocznie w kwietniu wielu ludzi jeździło tam rowerami lub samochodami, aby złożyć wieńce i zapalić znicze. W tym roku z powodu panującej pandemii zapewne nikt tam się nie uda.

Proszę - pamiętajmy o żołnierzach II Armii Wojska Polskiego, to oni przecież walczyli na Ziemiach, które obecnie należą do nas.


Autor: Zbigniew Mesjasz

Poniżej fotografie i mapy historyczne.

Przegląd 9DP dokonany przez gen bryg Włodzimierza Nałęcza-Gembickiego, zastępcę dowódcy artylerii IIAWP, w Piotrkowie Trybunalskim 11 lutego 1945 P. Różański, Powstanie organizacja i rozwój 2 Armii Wojska Polskie

Przeprawa 1 korpusu pancernego przez Nysę Waldemar Kotowicz Przez Nysę Łużycką

Rejon formowania i przemarsze IIAWP Waldemar Kotowicz Przez Nysę Łużycką

Ryszard Majewski Dolny Śląsk 1945 wyzwolenie, Warszawa - Wrocław 1982

Sowiecka ofensywa przez Nysę Łuzycką po 16 kwietnia 1945r. i przeciwdziałanie niemieckie. Hans von Ahlfen Walka o Śląsk 1944-1945

Z walk o Horkę Waldemar Kotowicz Przez Nysę Łużycką



4 komentarze:

  1. Bardzo fajny artykuł. I co z tego, że Świerczewski był z namaszczenia Sowietów? Walczył o niepodległość Polski

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy artykuł

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeden z żołnierzy wspominał, z Wrocławia szli trzy dni i nikt nie miał siły walczyć.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pamiętałam, pamiętam i będę pamiętać. Ż pewnością i w tym roku tam pojadę, tylko w innym terminie.

    OdpowiedzUsuń