niedziela, 12 maja 2019

Spacerem po Gozdnicy cz.1: Barokowa wieża i najpiękniejsza kopuła Europy

Pierwszy z 4 artykułów o zabytkach Gozdnicy, które będą ukazywać się co miesiąc na Wędrowcu. 
Hełm wieży kościoła pol.-kat. pw. Ducha Świętego w promieniach majowego słońca. Doskonale widoczne kolorowe dachówki pokrywające zwieńczenie wieży. Zdjęcie wykonane od strony południowej - z cmentarza. Dzięki miękkiemu oświetleniu dobrze widoczne są wszystkie 
kolory i wzór ułożony z dachówek.
Regionalista i kartograf Mirosław Marciniak w swoim „Mini przewodniku po Gozdnicy” napisał że jest to najpiękniejsza kopuła Europy:


Fundatorem murowanego barokowego kościoła w tym również i wieży
był hrabia Promnicz. Świątynia została konsekrowana przez opata Andreasa
Adalbertusa w roku 1695. W roku 1876 kościół został rozebrany, pozostała jedynie wolnostojąca wieża. 22 kwietnia 1900 roku w południe w wyniku pożaru stodoły gospodarza Höhne zapalił się barokowy hełm wieży kryty gontem, dzwony stopiły się. W tym samym roku wieża została odbudowana, 9 grudnia 1900 roku poświęcone zostały trzy nowe dzwony odlane w pracowni ludwisarskiej Richarda Heinricha Urlicha z Apoldy w Turyngii. 9 listopada 1901 roku odrestaurowana 27 metrowa wieża otrzymała nowy zegar oraz nowy ozdobny hełmem. Stara barokowa wieża wróciła do łask, stając się obok zakładowych kominów jednym z symboli miasta. Unikatowa w skali Europy kopuła posiada najpiękniejszy i jedyny w swoim rodzaju geometryczny wzór wykonany z dachówek wieżowych „Freiwaldauer” wyprodukowanych i podarowanych przez lokalne zakłady Sturma. Do ułożenia kopuły użyto dachówek koloru: białego, żółtego, zielonego, brązowego i granatowego, co sprawia że przyciąga ona wzrok niczym pawi ogon. Ponadto kopułę strzegą 4 gryfy (lwy) umiejscowione u jej nasady w postaci dachówek kalenicowych z reliefem. 1 lipca 2006 roku zakończył się kapitalny remont kaplicy, wieży oraz kopuły. Hełm został uzupełniony brakującymi dachówkami, dzięki przezornym Freiwaldau’erczykom którzy zapobiegliwie pozostawili w jej wnętrzu 300 sztuk unikatowej oryginalnej dachówki. Znacząco ułatwiło to prace konserwatorskie.”




kliknij na zdjęcie 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz