W tym tygodniu byli w Ruszowie dawni mieszkańcy, Niemcy. Przyjechali zobaczyć mieszkanie w budynku, gdzie obecnie mieści się nasza OSP, w którym przed wojną mieszkali. Pospacerowali po parku, lasku, pojechali na cmentarz, obejrzeli kościoły. Nie było akurat nikogo, kto mógłby tłumaczyć. Trochę szkoda, bo moglibyśmy odkryć następną kartkę o naszym terenie. Spojrzeliśmy na Ruszów ich oczami: na ulicę Dworcową, Śródmiejską, Emilii Plater, II AWP. Szczególnie urokliwa jest ulica
Dworcowa, ocieniona dębami, z wykoszoną trawą, aż miło spojrzeć. Czyżby
krasnoludki postarały się tu o porządek? Jutro, jak co roku, mieszkańcy poszczególnych ulic wystroją ołtarze i będzie można iść w procesji, zatrzymując się kolejno przy czterech ołtarzach, przy których czytane są fragmenty czterech Ewangelii.
Msza św. w Boże Ciało rozpoczyna się o godz.11.30.
Co tu mieli oglądać większość Ruszowa już nie istnieje, cegła pojechała na odbudowę Warszawki. Wyszliśmy na wandali którzy zostawili po sobie gruzy.
OdpowiedzUsuńjuż od dawna nie ma bajek o krasnoludkach a dworcową sprzątał mieszkający tam Pan Władek i członek Rady Parafialnej Grzesiek, który przygotowuje jutrzejszą uroczystośc
OdpowiedzUsuń