Chciałbym podzielić się z miłośnikami przyrody informacją o pojawieniu się w okolicach Ruszowa ciekawego owada - modliszki zwyczajnej (Mantis religiosa). Do niedawna występowała ona, i to bardzo rzadko, w południowej części Polski. Z powodu ocieplania się klimatu zasięg jej występowania przesuwa się coraz bardziej na północ.
Pierwszy raz widziałem modliszkę dwadzieścia kilka lat temu nad Deltą Dunaju w Rumunii, gdzie występowała bardzo licznie.
Podobnie było z pająkiem tygrzykiem paskowanym, który kilkanaście lat temu był rzadkością, a teraz spotkać można go dosłownie wszędzie.
Spotykając modliszkę należy pamiętać, że jest objęta ścisłą ochroną i nie można jej łapać ani tym bardziej zabijać.
Życzę udanych "łowów".
Marek Wajman
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz