Edward Remiszewski
Pobrudzona kołami samochodów ścieżka wiodła
przez wysoki borowinowy las. Oświetlony promieniami późnojesiennego
słońca
krajobraz, tchnął ciszą.
Brzegi zbiornika porastały wysokie trzciny,
wdzięcznie kołysząc świecącymi wiechami na wietrze.
Zachodzące słonce utworzyło na
lustrze wody
pas startowy, aż po horyzont.
A gdzie leża te stawy ?
OdpowiedzUsuńOkoło 6 km od Ruszowa, przy szosie do Parowej, po prawej stronie, około 100 metrów od tej drogi.
Usuń