Dziś około godz. 17 Volvo potrąciło kobietę jadącą wraz z dziećmi rowerami. Z niepotwierdzonych na razie informacji wynika, że kobieta kierująca autem była pod wpływem alkoholu.
Do zdarzenia doszło na niebezpiecznym zakręcie, z którego kilka dni temu wyleciała ciężarówka pomocy drogowej (wiewiórka: tutaj).
Volvo jechało ze zbyt dużą prędkością. Jako pierwsze jechało dziecko, za nim matka, a na końcu drugie dziecko. Kobieta kierująca samochodem straciła panowanie i uderzyła w matkę cudem omijając dzieci. Wg. świadków siła uderzenia wyrzuciła poszkodowaną na kilka metrów i doznała widocznych ciężkich obrażeń nóg. Karetka zabrała ją do szpitala.
teren zabudowany, duża prędkość, ostry zakręt i do tego alkohol... Boże kierowco gdzie masz głowę od myślenia...jeśli nie boisz się że zrobisz sobie krzywdę, to pomyśl chociaż o tym, że możesz ją wyrządzić komuś innemu, komuś kto wcale na to nie zasługuje...tragedia co się dzieje
OdpowiedzUsuńA może by tak na ul Borowskiej zrobić pobocze wybrukowane,po którym można byłoby bezpieczniej poruszać się,przy okazji z barierą na ostrym zakręcie do którego zbyt często dochodzi do wypadków-OD LAT WIELU!Informacja do osób decyzyjnych w tym zakresie...i taki mały apel!Oby w przyszłości nie doszło do śmiertelnego zdarzenia...oby!
OdpowiedzUsuńMoże ten wypadek będzie przestrogą dla osób decyzyjnych w tej kwesti,aby na ul Borowskiej zrobić wybrukowane pobocze dla pieszych i rowerzystow.Za dużo wypadków doświadczył słynny zakręt...na szczęście jeszcze nie nazwany "zakrętem śmierci!Oby tak pozostało.Ale pobocze to priorytet tej okolicy,pobocze na miarę XXIw a nie rosnące na nim kępa trawy i wyboje!
OdpowiedzUsuń