We wtorek Bibliotekę Publiczną w Ruszowie odwiedziła klasa III podstawówki. To chyba najbardziej usportowiona grupa, pełna temperamentu do zabawy, do łamania sobie głowy na części teoretycznej, przekrzykująca się nawzajem. Tylko jeden z sympatycznych chłopców, Norbert, stojący z boku sprawiał wrażenie panowania nad emocjami i karnie podnosił rękę do góry, prosząc o głos. Gdy po cichu otrzymał na zakończenie nadprogramową czekoladkę, zaraz zapytał, czy panie
też dostały, bo on może się podzielić. Gdzież takie dziecię się uchowało?
Czwartek to Klub Reksia. To czytanie bajek, kisiel, wspólna praca i zabawa. I na koniec zajęć płacz małej Wiktorii, że to już trzeba do domu. A tak by się chciało jeszcze bawić... Ech, życie jednak nie jest bajką, trzeba wracać do rzeczywistości.
Trzy prace zostały w całości wykonane, prezentujemy je wraz z autorami. Inne zostaną dokończone na kolejnych zajęciach. Z wszystkich będzie zrobiona wystawa na Jagodowe Lato 2018.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz