poniedziałek, 28 lipca 2014

Chrońmy żmije przed ludźmi

Autor: Edward Remiszewski.
Zostałem wywołany przez autora jednego z komentarzy do napisania ostrzeżenie przed żmijami, które często można spotkać na gliniankach . Zacznę od rymowanki.Szła teściowa przez las, pogryzły ją żmije. Wszystkie żmije pozdychały, a teściowa żyje”.Trochę prawdy jest w tej złośliwej ludowej piosence. Nie znam przypadku śmierci człowieka po
ukąszeniu gada, natomiast ludzie często chełpią się tym, że udało się im zatłuc żmiję szpadlem, widłami lub drągiem. Jedynym i rzadkim wężem jadowitym w Polsce jest żmija zygzakowata o jadzie stosunkowo słabo działającym na człowieka.  Ponadto żmija zygzakowata została wytępiona w Europie i Polsce do tego stopnia, że brakuje jej jadu do produkcji surowicy. Pokarmem żmii są prawie wyłącznie gryzonie, czasem jaszczurki i żaby, więc gdyby nie fakt ich jadowitości, należałyby niewątpliwie do najlepszych sprzymierzeńców człowieka w biologicznej walce z gryzoniami. Z powyższych względów żmije zygzakowate nie powinny być tępione bezmyślnie i złośliwie, jak ma to miejsce w Polsce i w innych krajach, ponieważ podlegają całkowitej ochronie gatunkowej. Co ważne, "przy okazji" padają ofiarą inne pożyteczne, niejadowite węże jak gniewosz plamisty, a nawet jaszczurki padalce. W lasach otaczających Ruszów żmije występują stosunkowo często. Można je spotkać nawet w przydomowych ogródkach. Widywane są w „ skalniakach”, bowiem wśród kamieni znajdują dogodne miejsce do ukrycia. Miejsca gdzie występują gromadnie są oznakowane specjalnymi tablicami. Rozsądek każe uszanować obecność tych węży w lasach i na łąkach, w ich pierwotnym środowisku. Trzeba pamiętać o ich pożytecznej roli w przyrodzie, a równocześnie być świadomym niebezpiecznych skutków ich ukąszeń. Wkraczając do ich królestwa nie prowokujmy żmij do ataków na nasza osobę poprzez nierozsądne, lekkomyślne i nieuważne zachowanie. Ukąszenia żmii zdarzają się przypadkowo podczas letnich wycieczek do lasów, w góry, nad wody, w czasie zbierania jagód, grzybów, podczas sianokosów w wyniku nadepnięcia węża, dotknięcia tułowiem lub dłonią. Żmija nigdy pierwsza nie atakuje i nie kąsa człowieka, Pamiętajmy, ze żmije polują głównie w nocy, zaś w dzień ukryte są przeważnie w gąszczu leśnym, w norach, wykrotach, sągach drewna. Wyczuwają człowieka z daleka i uciekają szybko. Jako zwierzęta zmienno cieplne lubią wygrzewać się w słońcu, szczególnie gdy są syte i ociężałe. Można je spotkać we wczesnych godzinach porannych lub późnym popołudniem, gdy zwinięte w kłębek wygrzewają się na nasłonecznionych stokach, polanach, przecinkach i wyrębach, czasem leżą na drogach, ścieżkach leśnych. Las jest ich domem. Należy się w nim tak zachowywać, aby nie drażnić gospodynie. 


W takich miejscach często można spotkać żmiję zygzakowatą.



Żmija zygzakowata

2 komentarze:

  1. Gdzie te zmije? Nie ma strachu bo moja teściowa siedzi w domu i do lasu nie chodzi. Bezpieczeństwo gwarantowane!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zarty zartami ale byc w lesie samo zobaczenie gada to juz czlowiek inaczej chodzi nic przyjemnego lepiej ich nie spotykac,.

    OdpowiedzUsuń