Szyszki jodłowe |
Dzieci mieszkające w małej góralskiej wiosce poszły przed Bożym Narodzeniem do lasu, aby nazbierać szyszek na ozdoby choinkowe. Antoś szybko znalazł pełno dorodnych szyszek świerkowych. Marysia napełniła koszyczek szyszkami sosny. Jaś nazbierał dużo małych szyszek modrzewiowych. Najładniejsze były jednak wielkie szyszki jodłowe, które dzieci znalazły pod wysoką jodłą w drodze do domu. Babcia już czekała w progu chałupy na dzieciaki. - Chodźcie do izby to zrobimy piękne ozdoby na choinkę.- Zawołała.
Pytanie: Które ze zdań w tym opowiadaniu jest fałszywe i dlaczego?
PS
Śniegu w tym roku w górach jeszcze nie było.
Falszywe jest zdanie o szyszkch jodly.Nigdy nie znajduje sie calych szyszek pod drzewami,poniewaz szyszki jodly gdy dojrzeja rozpadaja sie na drzewie.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńFałszywe jest zdanie, "Najładniejsze były jednak wielkie szyszki jodłowe, które dzieci znalazły pod wielką jodłą, w drodze do domu.", ponieważ szyszki jodłowe po dojrzeniu całkowicie rozpadają się na drzewie, pozostawiając na drzewie tylko sterczące trzpienie i nigdy nie znajdzie się pod drzewami całych szyszek. Pozdrawiam - Barbara :)))
OdpowiedzUsuńBrawo! Bardzo dobra i precyzyjna odpowiedź. Pozdrawiam Barbarę w pierwszym dniu zimy.
OdpowiedzUsuń