Tym razem spotkanie o teatrze dotyczyło klasy 1 gimnazjalnej. Pisanie scenariusza, wystawianie swojej sztuki na forum klasy, było nie lada wyzwaniem dla młodych ludzi. 4 osobowe grupy różnie radziły sobie z tematem. Tylko 1 grupa potrafiła zrobić to perfekcyjnie, z pełnym dialogiem
i morałem, inne potraktowały warsztaty jako dobra zabawę. A propos zabawy: pomimo, że to gimnazjaliści, lecz nie mogli się doczekać, kiedy będą mogli pobawić się zabawkami w kąciku dla dzieci. Czyżby odzywało się ukradzione rokiem "zerówki" dzieciństwo?
Właśnie dzisiaj minęło 21 lat mojej pracy w bibliotece. Porównałam kondycję tamtej młodzieży do obecnych młodych ludzi. Wielkich różnic nie ma poza tym, że teraźniejsi są bardziej odważni w wyrażaniu myśli. Fakt, mniej czytają książek, ale nadrabiają pisaniem i czytaniem sms-ów, surfowaniem w internecie. Techniki nie wstrzymamy, możemy jedynie starać się, żeby była ona bezpieczna dla naszych dzieci i młodzieży.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz