Źródło: www.zgorzelec.info
Nieznany kupiec zaoferował 500 tys. zł za działkę naprzeciwko budynku Poczty Polskiej w Ruszowie. To rekord jeśli chodzi o transakcję na tym terenie.
Z nieoficjalnych na razie informacji wiadomo, że wśród kilku oferentów pojawili się przedstawiciele sieci Dino, którzy od pewnego czasu są
zainteresowani wybudowaniem tam marketu. Jednak to nie oni wygrali przetarg, a prywatna osoba.
- Na chwilę obecną możemy stwierdzić tylko tyle, że przetarg został zakończony. Do 29 marca br. oferent ma czas na wpłatę należności, a jeżeli tak się stanie to 30 marca br. zostanie podpisany akt notarialny. - mówi Marzena Osowska, kierownik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami w UMiG w Węglińcu.
Jeśli należność nie zostanie uiszczona w terminie, oferent straci wadium, a urząd będzie musiał ogłosić kolejny przetarg.
Warto napisać, że cena wywoławcza wynosiła 34 tys. zł, a ostateczna cena przekroczyła tą wartość piętnastokrotnie. Położenie działki jest atrakcyjne, ze względu na lokalizację (dworzec PKP, autobusowy, pocztę, kościół, centrum miejscowości) jednak cena jaka została zaoferowana należy do rzadkości.
- W historii gminy nie było jeszcze aż tak wysokiej ceny za nieruchomość, a pracuję tu już bardzo długo - mówi Stanisław Mikołajczyk, Burmistrz Gminy i Miasta w Węglińcu - z początkiem lat 90-tych padały 10-krotne zwyżki, ale 15-krotnej jeszcze nie było. Proponuję jednak wstrzymać się z optymizmem do chwili podpisania umowy notarialnej, bo dopiero wówczas można będzie powiedzieć, że przetarg zakończył się sukcesem.
Nieznany kupiec zaoferował 500 tys. zł za działkę naprzeciwko budynku Poczty Polskiej w Ruszowie. To rekord jeśli chodzi o transakcję na tym terenie.
Z nieoficjalnych na razie informacji wiadomo, że wśród kilku oferentów pojawili się przedstawiciele sieci Dino, którzy od pewnego czasu są
zainteresowani wybudowaniem tam marketu. Jednak to nie oni wygrali przetarg, a prywatna osoba.
- Na chwilę obecną możemy stwierdzić tylko tyle, że przetarg został zakończony. Do 29 marca br. oferent ma czas na wpłatę należności, a jeżeli tak się stanie to 30 marca br. zostanie podpisany akt notarialny. - mówi Marzena Osowska, kierownik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami w UMiG w Węglińcu.
Jeśli należność nie zostanie uiszczona w terminie, oferent straci wadium, a urząd będzie musiał ogłosić kolejny przetarg.
Warto napisać, że cena wywoławcza wynosiła 34 tys. zł, a ostateczna cena przekroczyła tą wartość piętnastokrotnie. Położenie działki jest atrakcyjne, ze względu na lokalizację (dworzec PKP, autobusowy, pocztę, kościół, centrum miejscowości) jednak cena jaka została zaoferowana należy do rzadkości.
- W historii gminy nie było jeszcze aż tak wysokiej ceny za nieruchomość, a pracuję tu już bardzo długo - mówi Stanisław Mikołajczyk, Burmistrz Gminy i Miasta w Węglińcu - z początkiem lat 90-tych padały 10-krotne zwyżki, ale 15-krotnej jeszcze nie było. Proponuję jednak wstrzymać się z optymizmem do chwili podpisania umowy notarialnej, bo dopiero wówczas można będzie powiedzieć, że przetarg zakończył się sukcesem.
Niektórzy ludzie nie znają się na pieniądzach
OdpowiedzUsuńDino byłby dobrym pomysłem
OdpowiedzUsuńSzkoda,że Biedronka lub Dino tu nie powstanie
OdpowiedzUsuńRedaktor tvp.nakreci reportaz o samarytaninie,szastajacym pieniedzmi w miejskiej aglomeracji takie ceny to wyjatek a tu na wiosce ,horror,malotego wiadomoscia zainteresowani sa agenci CBSP.
OdpowiedzUsuńJego pieniądze nie twoje
UsuńNa bank pod działką jest złoty pociąg lub bursztynowa komnata
OdpowiedzUsuńtak jest tam napewno
OdpowiedzUsuńTam miało być Dino i pewna osoba poczuła konkurencję i z proszę z tad taka cena.
OdpowiedzUsuńByło ja na to stac
UsuńTo donald Trump kupił ,pewne info
OdpowiedzUsuńTen kto kupił to go było stać na to A Ci którzy gadają o tym to im gul lata z lenistwa pieniądze się nie mnożą zawsze można było samemu stanąć do przetargu gdzie byliscie
OdpowiedzUsuńBrawo dla tego co kupił I swój sukces osiagnal
OdpowiedzUsuńCos sie dzieje tylko ciekawscy czy ich nie rozniesie?
OdpowiedzUsuńBędzie na tym miejscu salon OPLA a zatorami serwis.Są już prowadzone wstępne porozumienia.
OdpowiedzUsuńOpel to ta niemiecka marka pojazdów przejęta przez francuzów ?
UsuńSzkoda tych pięknych drzew, na pewno je wytną,
OdpowiedzUsuńa później powstanie jakiś koszmarek totalnie nie pasujący do okolicznej zabudowy.
Zacznijmy od tego, że do rozstrzygnięcia przetargu nie dojdzie, ponieważ ta działka jest warta 37 tys a nie 500 tys, więc rozumny człowiek nie kupi jej. Reasumując wniosek jest jeden zostanie ta działka nienaruszona i wszystko pozostanie na swoim miejscu.
Usuń
UsuńAnonimowy9 marca 2017 13:06 no tak lepiej niech chaszcze rosną w sercu Ruszowa. Chcesz drzew idź do lasu
Anonimowy9 marca 2017 17:30
Usuńmowa o kilku porządnych drzewach a nie o pozostałych chaszczach, a poza tym sama działka i jej centralne ( reprezentacyjne ) położenie to też świadczy o Ruszowie. Jak postawią ci jakiś koszmarny blaszak ( lub coś podobnego ) to na pewno będzie " pięknie i uroczo w sercu Ruszowa ". Zabudowa powinna być architektonicznie wkomponowana, a nie " byle jak, aby było ".
no warto by jeszcze konserwatora zabytków zapytać jaka zabudowa w tym miejscu będzie najlepsza aby nie zaburzyć piękna okolicy :)))
UsuńDaj spokój groszek to tez barak i nie wygląda ładnie ale jednak stoi i się przydaje
Konserwator zabytków ma inne cele a od zabudowy aktualnej to więcej zależy od architekta miejskiego 😃
Usuńwidać, że nie masz pojęcia co to jest przetarg - kto da więcej ten kupuje
OdpowiedzUsuńAnonimowy9 marca 2017 15:27
OdpowiedzUsuńNie znam się ale się wypowiem, najlepiej napisać jakieś bzdety i pokazać się, że jest mądrzejszym od innych brawo!!.
Ale żeby dać Panu/Pani szans wyciągnięcia wniosków już tłumaczę:
Jeśli należność nie zostanie uiszczona w terminie, oferent straci wadium, a urząd będzie musiał ogłosić kolejny przetarg.
I co myślisz że oferent pozbawi się wadium ? Ogii nawet jak tak będzie to Dino będzie miał kolejna szanse i może się wtedy uda
UsuńWiesz, to już nie moja sprawa dla mnie mogą się tak przebijać w nieskończoność, bądź ten Pan, będzie dalej sabotował kupno działki i w końcu mu się uda, ponieważ dino nie będzie się bawić w gierki. Najlepszym wyjściem jest zrobić sobie popcorn i podziwiać przedstawienie :)
UsuńWadium to kropla w morzu przy tej kwocie która została zaproponowana, więc nawet jakby przepadło to ten ktoś nawet tego nie odczuje...
UsuńNo owszem masz racje ja mogę tylko popcorn zrobić i czekać, dino czy biedronkę lub inny market mam w drodze z pracy ale fajnie by było mieć coś takiego na miejscu tym bardziej że sklepy nam powoli znikają. I rozumiem że dla pewnych pseudo biznesmenów najlepszym rozwiązaniem byłby jedne sklep w Ruszowie ale dla mnie konsumenta większa liczba sklepów pozwala na wybór. Wadium chyba może mieć nie więc niż 3% sumy wyjściowej. Więc to chyba nie duża strata dla kogoś z kasą.
UsuńChciałbym jeszcze dożyć powstania jakiegoś marketu w Ruszowie. Ale pożyjemy zobaczymy co będzie.
co wy z tym marketem? jeden sklep, zatrudnią 4 osoby miejscowe za najniższą stawkę + premię, której nie otrzymają bo np. złodzieje będą wynosić produkty, a ile obowiązków i przenoszonych ciężarów. Jednocześnie zamknięte zostaną 2 inne sklepy, gdzie pracę stracą 4 osoby i dochody miejscowi właściciele sklepu. To jest działanie prolokalne? Właścicielem jest kto, podatek-pewnie ma ulgę, nowe miejsca pracy- ile? itd. Gdzie są nasi obrońcy,obrońcy naszych interesów. Gdzie są nasi RADNI?
UsuńLudzie gdyby DINO lub BIEDRONKA chcialy wybudowac w RUSZOWIE swoje sklepy to by to zrobily.Przeciez sa w Ruszowie inne dzialki.
UsuńAnonimowy10 marca 2017 23:02 co jesteś właścicielem jednego z obecnych sklepów i boisz się konkurencji ?
UsuńIm więcej sklepów tym większy wybór a jeśli jakiś sklep ma dobre produkty niskie ceny to na pewno nie straci klienteli.
Anonimowy11 marca 2017 16:44 tak są inne działki ale zobacz jakie ta działka ma położenie wręcz genialne na taki sklep.
To buduj czlowieku i handluj.
UsuńAnonimowy13 marca 2017 12:21 i po co ta uszczypliwość, wylewasz jad, policz do dziesięciu i wyluzuj. Już nawet nie można mieć własnej opinii ?
Usuńkto bogatemu zabroni? Jego pieniądze, jego decyzja. Inną osobę doskonale widzicie, opisujecie a własnego nosa nie zauważacie. Może ktoś zacznie pisać o własnych osiągnięciach życiowych? Uważam że każdy na swój sposób jest ciekawą osobowością.
OdpowiedzUsuńKiedyś nie było żadnych tak wielkich sklepów i ludzie też żyli itd. ..dopiero taki zakupkcholik będzie obladowany torbami przy małych sklepach chociaż trochę zaoszczędzimy. Lepiej niech budują zakłady pracy a nie takie sklepy
OdpowiedzUsuńNo cóż w dużym sklepie mniejsze ceny więc i zakupoholik ma więcej toreb a w małym wioskowym sklepiku przy zerowej konkurencji ceny są jak z kosmosu więc i zakupy robi się mniejsze.
Usuń