Jest prawie połowa grudnia. Brak śniegu niewybaczalny. Dzieci nie mają jak jeździć na sankach. My, starszyzna ruszowska i iłowska postanowiliśmy temu zaradzić. Specjalne rytuały przy ognisku na klikowskim zalewie przyniosły efekt: śnieg zaczął padać. Ślizgacze można wyciągać z komórek i na górki pędzić.
Ha, liczą się tam na Górze z nami, grupą teatralną i emerytami...
Tak było 9 lat temu 👇
A tak w sobotę 10 grudnia 2022 r. 👇
Brawo Wy . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń