 |
| W trakcie budowy |
Autor Jadwiga Kuternozińska
Spodobał nam się artykuł zamieszczony poniżej pt. "Podpatrzone u sąsiadów". Widać to po komentarzach. Paweł opisuje amfiteatr w Parowej. A obok naszego domu kultury także powstaje podobna budowla. Inspiracją do budowy było Jagodowe Lato. Ale najpierw z funduszy sołeckich wymurowano scenę do występów. Później ruszowscy mężczyźni doszli do wniosku, że to nie wystarczy. Nie godzi się występować artystom przy złej pogodzie pod gołym niebem. Sołtys poprosił Piotra Magierę o drewniane
belki na stelaż. Gdy belki zostały przywiezione, mężczyźni zakasali rękawy i w kilka dni powstała budowla, którą na nasze święto przykryto prowizorycznie plandekami. Przy najbliższej bytności burmistrza w Ruszowie poproszono go o przeznaczenie określonej kwoty na zadaszenie, pokazując efekty pracy. Radni dopilnowali, aby słowo stało się realną gotówką. Kosztorys zrobiła na cito Irena Wiatrowska. Zakupem blachy zajął się Mieczysław Wawrzynek. Transport zasponsorowała Firma STOLBUD z Ruszowa.Teraz tylko czekamy na sygnał do dalszej pracy, aby przed zimą zadaszyć nasz amfiteatr. Może nie będzie tak reprezentacyjny jak w Parowej, ale liczymy na podpowiedź zdolnego majstra-stolarza, który pochodzi z Ruszowa. A ławeczki, no cóż, może z czasem...
Spodobał nam się artykuł zamieszczony poniżej pt. "Podpatrzone u sąsiadów". Widać to po komentarzach. Paweł opisuje amfiteatr w Parowej. A obok naszego domu kultury także powstaje podobna budowla. Inspiracją do budowy było Jagodowe Lato. Ale najpierw z funduszy sołeckich wymurowano scenę do występów. Później ruszowscy mężczyźni doszli do wniosku, że to nie wystarczy. Nie godzi się występować artystom przy złej pogodzie pod gołym niebem. Sołtys poprosił Piotra Magierę o drewniane
belki na stelaż. Gdy belki zostały przywiezione, mężczyźni zakasali rękawy i w kilka dni powstała budowla, którą na nasze święto przykryto prowizorycznie plandekami. Przy najbliższej bytności burmistrza w Ruszowie poproszono go o przeznaczenie określonej kwoty na zadaszenie, pokazując efekty pracy. Radni dopilnowali, aby słowo stało się realną gotówką. Kosztorys zrobiła na cito Irena Wiatrowska. Zakupem blachy zajął się Mieczysław Wawrzynek. Transport zasponsorowała Firma STOLBUD z Ruszowa.Teraz tylko czekamy na sygnał do dalszej pracy, aby przed zimą zadaszyć nasz amfiteatr. Może nie będzie tak reprezentacyjny jak w Parowej, ale liczymy na podpowiedź zdolnego majstra-stolarza, który pochodzi z Ruszowa. A ławeczki, no cóż, może z czasem...
Poniżej zdjęcia z prac przy budowie.
jeszcze tylko farba i praca malarza - płot będzie jak nowy /konserwacja rzecz ważna/
OdpowiedzUsuń