niedziela, 31 maja 2015

Nasz patent to...szczawiowa wawrzynkowa

Autor Jadwiga Kuternozińska
Inni mają grochówkę, my szczawiówkę na...Jagodowe Lato. I dużo pierogów, z jagód i ruskich.
Trwają przygotowania do Jagodowego Lata. W menu jak co roku będą pierogi z jagód, ciasto, szaszłyki, kiełbasa, kaszanka z grilla. Ale będzie jeszcze jeden przysmak, szczególnie dla miastowych: zupa szczawiowa z jajkiem. I w tym celu ekipa chodzi "na szczaw" na łąki daleko położone od dróg i wylewisk szamb. Czysta ekologia.
Listki są dokładnie płukane, oddzielane od ogonków, odsączane, siekane i wraz z solą upychane w słoikach, gdzie poczekają do 4 lipca. Później jedna ze starszych mieszkanek Ruszowa,
Pani Wawrzynkowa, ugotuje wielki gar tej pysznej zupy wg swojej receptury. Na wszystkich imprezach plenerowych jest grochówka, a Jagodowe zastrzeże znakiem firmowy  "Wawrzynkową zupę szczawiową".


Ciepło, słońce, powietrze... same plusy

Posiekany i zasolony

A tu już za szklaną szybką



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz