sobota, 29 października 2016

Porządki na cmentarzu

Jadwiga Kuternozińska
Nasz cmentarz staje się kolorowy. wszyscy krzątamy się porządkując groby bliskich. Przy pracy krzątała się też firma sprzątająca liście na poboczach cmentarza. Dmuchawą do liści usypano wiele kopczyków do wywiezienia. Jeszcze sporo listowia zostało na koronach drzew, co jest szczególnie uciążliwe dla grobów położonych w ich pobliżu.  
Brakuje tylko wieszaka ze sprzętem do porządków, aby nie nosić narzędzi ze sobą. Z pozakulisowych rozmów wynika, że taki wieszak pojawi się na wiosnę. Przykładem sprzątającego
jest Miłosz, który zaopatrzony w niewielki wózek, pomaga od najmłodszych lat w porządkach. Widząc aparat, wdzięcznie przystanął pozując do zdjęcia.
Podobno, że nie było dzisiaj wody w kranie, a ze studni też nie można jej zaczerpnąć z powodu dużego zaśmiecenia (ale ta informacja jest niesprawdzona, być może problem z wodą był tylko chwilowy). 





7 komentarzy:

  1. wieszak jak i to co na nim w pierwszą noc ulegnie jumie

    OdpowiedzUsuń
  2. Niech kszdy swoj grob zsdba i jeszcze popstrzy obok zrobi cos co bedzie pieknie ikoniec.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zrob swoje i obok co nie robione bedziesz wielki

    OdpowiedzUsuń
  4. Pieknie to,ujete niech wszyscy obok widzs co kolo nich jest,nie swoje zrobis ijest pieknie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Gdzie podziały się te wszystkie stare nagrobki leżące pod murem ?
    Było ich bardzo dużo, przecież to był ślad po ludziach tutaj pochowanych.
    Człowiek istnieje dopóki pamięć o nim trwa.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pokradli kolekcjonerzy i kamieniarze

    OdpowiedzUsuń