Podziękowania, jakie nadeszły po spotkaniu od autorki książek
beletrystycznych Agaty Kołakowskiej wystarczą za jakiekolwiek nasze opisy. Dość powiedzieć, że pisarka stwierdziła, że jeszcze na tak licznym spotkaniu nie była (50 osób) i nie sprzedała jednorazowo tylu swoich książek. Zadawano liczne pytania świadczące o znajomości treści i zainteresowaniu woluminami. Nawet jeden z mężczyzn otrzymał w nagrodę za swoje nietypowe pytanie książkę z autografem i liczne brawa z widowni. Jakie to było pytanie? Kto skorzystał z ogólnodostępnych zaproszeń, ten wie.
beletrystycznych Agaty Kołakowskiej wystarczą za jakiekolwiek nasze opisy. Dość powiedzieć, że pisarka stwierdziła, że jeszcze na tak licznym spotkaniu nie była (50 osób) i nie sprzedała jednorazowo tylu swoich książek. Zadawano liczne pytania świadczące o znajomości treści i zainteresowaniu woluminami. Nawet jeden z mężczyzn otrzymał w nagrodę za swoje nietypowe pytanie książkę z autografem i liczne brawa z widowni. Jakie to było pytanie? Kto skorzystał z ogólnodostępnych zaproszeń, ten wie.
- P.S. Zdjęcia od autorki dołączymy po przysłaniu ich do nas. Spotkanie jest częścią projektu Kobieta w literaturze dla kobiet. (jk)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz