Tańczące pierogi
Pięknie prezentowały się ruszowskie ekipy pierogowe podczas tegorocznej edycji Święta Grzybów. W sobotę panie z KLAP i KGW z daleka można było poznać po pomarańczowych koszulkach. Natomiast w niedzielne popołudnie widać było panie w białych bluzkach i czarnych kamizelkach. Dodatkowo wolontariusz Kuba dodawał uroku całemu zespołowi. Niedzielna ekipa stworzyła się na potrzebę chwili, gdyż niektóre starsze
panie orzekły, że nie dadzą rady pracować dwa dni z rzędu. Te, którym jeszcze trochę mocy zostało, uczyły kunsztu młodzieżową drużynę. Pochwała dla wszystkich, starszych i młodszych. Wierzymy, że nasza tradycyjna potrawa - pierogi - nie zaginie wraz z odejściem seniorek.
A dlaczego tańczące pierogi? Ponieważ panie lepiąc je przytupywały nogami do taktu słuchanych ze sceny piosenek.(jk)
Było super! Pierogi ekstra klasa!
OdpowiedzUsuńMiło nam bardzo. Zapraszamy następnym razem. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJadzia pokrój cebulę hihi
OdpowiedzUsuńJuż się robi, szefowo!
Usuń