Panie pracują i można już teraz przychodzić do Domu Kultury w Ruszowie na świeże pierożki z kaszą gryczaną i serem oraz ruskie. Na obiad jak znalazł. A że najlepsze pierogi są z Ruszowa - usłyszeliśmy wczoraj w Sulikowie, przy okazji lepienia pierogów na Dożynkach. Każdy się dziwi, tak licznej, kolorowej grupie. Ludzie pytają skąd jesteśmy i chcą mieć z nami zdjęcie. I tak powstaje dobra marka naszej miejscowości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz