
gotowanymi w wodzie, a pieczonymi w ognisku. Dzieciom przedstawiono krótką „Bajkę o ziemniaku” i jego pochodzeniu. Była również możliwość upieczenia kiełbasek.
Po tak obfitym posiłku można było aktywnie spędzić czas na zabawie. Piękna, słoneczna pogoda w tym dniu rozbudziła w nas miły nastrój i przypomniała o tradycji ludowego święta na koniec lata.
Beata Kowalska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz