Stakacje w Gozdnicy

Opracował: Edward Remiszewski

Według Mirosława Marciniaka, regionalisty z zamiłowania, słowo "Stakacje" oznacza stacjonarne wakacje w miejscu w którym żyjemy na co dzień. Jest to sposób na wypoczynek po przez zupełnie nowe spojrzenie, na swoją miejscowość, okiem turysty

i poszukiwanie tego co jest naprawdę unikatowe i wartościowe.

Na dzisiejszym spotkaniu w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Gozdnicy zostaliśmy zaproszeni na spacer po tym mieście. Korzystając z czarodziejskiej machiny czasu mogliśmy się przenieść, dzięki prelegentowi,  kilkaset lat wcześniej i prześledzić zmiany jaki zaszły w urbanistycznym rozwoju miejscowości.

Pozornie szara i nieciekawa tkanka miasta odkryła swoje tajemnice.

Mało kto wie, że kopuła gozdnickiej barokowej wieży, należy do unikatowej w skali Europy. Zdobi ją geometryczny wzór wykonany z freiwaldzkich dachówek wieżowych wyprodukowanych przez zakłady Sturma (były właściciel cegielni w Gozdnicy). Do ułożenia kopuły użyto dachówek w kolorach: białym, żółtym, zielonym brązowym i granatowym. Istne szaleństwo barw, kształtów i odcieni. - Jak tu mówić o szarości?

Niezwykłą modernistyczną konstrukcję posiada kościół parafialny w Gozdnicy pod wezwaniem św. Wawrzyńca. To budynek minimalistyczny, składający się z  dwóch prostopadłościanów, wzorowanych na kształcie cegieł  produkowanych w Gozdnicy. Mimo prostoty gmach urzeka surowym pięknem i stanowi podręcznikowy przykład czystego modernizmu.

W Gozdnicy znajduje się jeszcze co najmniej 5 zabytków wysokiej klasy. Ich opisanie znajduje się opracowaniu ↓: - Dostępne w bibliotece.

Ruszów i Gozdnica to bardzo blisko położone od siebie miejscowość, ale ich historia , zwłaszcza ta dawniejsza , bardzo się od siebie różnią. Gozdnica przez wieki należała do krainy Śląskiej, Ruszów zaś do Łużyckiej.

Obecnie dzięki pasjonatom historii z obu miejscowości są one coraz sobie bliższe.