Tradycji stało się zadość

Od wielu lat ruszowską tradycja jest wspólne kolędowanie w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia. Dzisiaj śpiewom towarzyszyła pani Grażyna Musiał z Węglińca akompaniując na akordeonie do słów wyświetlanych na dużym ekranie.
Cechą charakterystyczna śpiewanych kolęd jest to, że zazwyczaj znamy jedną, pierwsza zwrotkę - tym razem przez półtorej godziny można było wyśpiewać każdą z nich do końca. Nad wszystkim czuwał miejscowy ksiądz proboszcz Piotr Mianowski i
sołtys Mirosław Koza. Pomocni w organizacji byli Beata Ogórek-Lubarska i Paweł Lubarski, Danuta Koza, Małgorzata i Piotr Magierowie oraz Rada Sołecka Ruszowa. Podziękowania należą się również Szkole Podstawowej z Węglińca za użyczenie eksponatów na wystawę szopek bożonarodzeniowych wykonanych przez tamtejszych uczniów. Pod tekstem sympatyczny filmik obrazujący atmosferę i wystrój.
Warto zauważyć, że w dzień Wigilii w Ruszowie zabłysły na słupach ozdoby świąteczne oraz choinka na skwerku.  Zapraszamy za rok na kolejne śpiewanie.