Monika Sawicka i Czarownice z Ruszowa

 

Mieliśmy przyjemność uczestniczyć w dniu 18 czerwca 2021 w spotkaniu autorskim z Moniką Sawicką, autorką książek z życia wziętych. Pani Monika przyjechała do nas z Łodzi. Nie spodziewała się, że w Ruszowie spotka ją tak duża frekwencja, łącznie z naszymi miłymi gośćmi - Burmistrzem Gminy i Miasta Węgliniec, Mariuszem Wieczorkiem i v-ce Przewodniczącym RM Węglińca Jerzym Perońskim oraz czytelnikami i sympatykami bibliotek i książek. Pisarka opowiadała o uczuciach, o swoim życiu i publikacjach, w których dokumentuje historie ludzi, których zna. Można było podczas spotkania kupić książkę z jej autografem.  

Spotkanie finansowane było z Instytutu Książki w ramach działającego przy Bibliotece Publicznej w Ruszowie Dyskusyjnego Klubu Książki.

Po spotkaniu wystąpił teatr "Czwarta Ściana" z Ruszowa w pokazie tańca czarownic. Choć to nie tylko czarownice, ale i diabły należą do grupy. Największą zagwozdką dla naszych widzów było "who is who" czyli "kto jest kto"? W strojach i perukach sami członkowie grupy się nie poznawali. Czy Wy potraficie nas rozpoznać na zdjęciach?

W podziękowaniu za występ otrzymaliśmy z rąk członków Rady Sołeckiej Ruszowa upominek. Dziękujemy.

No to teraz na Noc Świętojańską ruszamy na Łysą Górę.

Fotografie poniżej:

Edward Remiszewski, Mariusz Wieczorek, Monika Sawicka.

A oto co opublikowała p. Monika Sawicka o ruszowskim spotkaniu: Dom Kultury Ruszów odwiedziłam po raz drugi. Podobno "nic dwa razy się nie zdarza" , a jednak dostałam tyle samo emocji, co poprzednio . Tyle, że tym razem od Czytelników dorosłych, a w 2016 od młodzieży. Dobro lubi dobro, szczęście się mnoży gdy się je dzieli, a miłość jest zakochana w miłości.

Co więcej mogę Wam powiedzieć by wyrazić wdzięczność za prezenty jakie daje mi Los-Was?

Może to:

"jeszcze będzie pięknie tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie"

Z własnego doświadczenia wiem, że to jest możliwe.

Dziękuję wszystkim, którzy mimo upału przyszli by czasem się ze mną podzielić. Łzami i uśmiechem.

Pierogami i pięćdziesięcioma chyba gatunkami ciast.

tańcem, rozmową, refleksją.

Burmistrzowi, Radnym, Sołtysowi, Panu Dyrektor Biblioteki w Węglińcu i przede wszystkim Pani Jadwidze Jadwiga Kuternozińska -za rozmowę przed i po. Za zaproszenie i niespodzianki. Czarownicom i Czarownikowi za super taniec przy kotle

Wszystkim Państwu razem i każdemu z osobna z serca dziękuję."