wtorek, 9 maja 2023

"Gościu" nie ma pod czym siadać

Gościu siądź pod mym liściem a odpoczyń sobie
Nie dojdzie cię tu słońce przyrzekam ja tobie
Choć się nawysszej wzbije a proste promienie
Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie
Jan Kochanowski
Jak tu usiąść, jeśli nie ma gdzie? Większość 200. letnich lip rosnących przy wylocie ulicy Borowskiej została wycięta - pozostały tylko kopczyki trocin. Ponoć było to konieczne, bowiem w tym miejscu planowane jest poszerzenie szosy wiodącej do Gozdnicy. Czy naprawdę trzeba wycinać każde drzewo stojące nam na drodze, a może lepiej zastosować wariant fiński, który zakłada już na etapie planowania dostosowanie inwestycji do rosnących w tym miejscu drzew? W najbardziej lesistym kraju Europy robi się wszystko, aby ocalić nawet stosunkowo niewielkie drzewo. Czyni się tak, bowiem Finowie zrozumieli, że komfort naszego życia zależy od stanu przyrody.



1 komentarz:

  1. Po pierwsze - ciężko jest zaplanować drogę, gdy drzewa rosną tuż przy niej, chyba logiczne? Po drugie - drzewa powinny rosnąć, ale z dala od drogi, gdyż stanowią zagrożenie dla podróżujących (przy poślizgu lepiej wpaść do rowu niż w drzewo). Z tego powodu wycięte powinny zostać również te rosnące przy drodze w stronę Jagodzina, które "wchodzą" na drogę, a ich kondycja chyba nie jest najlepsza.

    OdpowiedzUsuń