Dzwony przemówią i wspólnie ogłoszą całemu światu pokój na kolejne 100 lat

oprac. Mirosław Marciniak

W najbliższą niedzielę o godzinie 12:30 dzwony przemówią i wspólnie ogłoszą całemu światu pokój na kolejne 100 lat. Kto wie czy będzie to tylko jednorazowy cud, wynikający z jednorazowej dobrej woli trzeciej instytucji czy może impuls do tego aby na trwale przywrócić ten zwyczaj do naszej lokalnej tradycji. Czas pokaże. A wydarzenie to na pewno zapisze się w naszej wspólnej pięknej historii.
Drodzy Państwo, żyjemy w pięknych czasach, tworząc piękną historię. Jeśli

coś zdarza się tylko raz albo niezwykle rzadko, a my chcemy to uczcić w szczególny sposób to robimy coś jak głosi polskie przysłowie „od wielkiego
dzwonu”.
Jest w tym przysłowiu niezwykła mądrość, która przypomina nam, o zwyczaju bicia dzwonu. Po dziś dzień w Krakowie zwyczaj tej jest żywy i praktykowany ponieważ Dzwon Zygmunta odzywa się jedynie 12 razy w roku, a jego głos świadczy o ważnym wydarzeniu. Myślę, że mało kto dziś już pamięta, ale podobny zwyczaj istniał w naszym regionie.

Otóż w Gozdnicy w 1920 roku odlano 3 dzwony, na znak pokoju jaki nastąpił po I wojnie światowej. Są więc one świadkiem wydarzeń których 100 rocznicę właśnie obchodzimy. Ich wspólne bicie było niegdyś dla Gozdnicy symbolem ważnych wydarzeń. Gdy w 1930 roku Gozdnica wzbogaciła się o kolejne 3 dzwony postanowiono zamówić je u tego samego ludwisarza i zestroić z poprzednimi. W ten sposób Gozdnica posiadała 6 dzwonów, które razem wybrzmiewały niezwykle rzadko podkreślając rangę wydarzenia. Po zakończeniu II wojny światowej pierwsi osadnicy używali tego zwyczaju 3 razy do roku. Wszystkie 6 dzwonów oznajmiało Gozdnicy i Światu: Boże narodzenie, Nowy Rok i Zmartwychwstanie Pańskie. Zwyczaj ten został przerwany ponieważ w latach 50 ubiegłego wieku jeden z dzwonów przekazano do Ruszowa, kolejne 2 natomiast zamilkły w 1965 roku gdy przejęła je parafia polsko-katolicka.

Dziś już chyba nikt by o tym zwyczaju nie pamiętał gdyby nie LGH z Ruszowa i Regionalista Mirosław Marciniak, który napisał nawet legendę o nawołujących się dzwonach. Już za parę dni legenda ta wypełni się nową treścią, która zapisze się na kartach historii następującą treścią:

„Działo się to 11 listopada Roku Pańskiego 2018 gdy: Burmistrzem Miasta Gozdnica był Krzysztof Jarosz, Proboszczem Parafii p.w. Św. Wawrzyńca w Gozdnicy był ks. Antoni Kotapka CM, Proboszczem Parafii p.w. Zmartwychwstania Pańskiego w Ruszowie jest ks. Piotr Mianowski. Owej pamiętnej niedzieli gdy wspólnie świętowaliśmy 100 rocznicę odzyskania przez Polskę Niepodległości, po odśpiewaniu w samo południe w całej Polsce „Mazurka Dąbrowskiego”, po umieszczono kapsuły czasu dla przyszłych pokoleń pod „Dębem Niepodległości” w Gozdnicy, sześć bratnich dzwonów z Gozdnicy i Ruszowa wspólnie przemówiło pokój całemu światu na kolejne 100 lat, głosząc:

- Iz 54,10; W chwili największej próby, dopomóż nam wiernym o Panie Boże - (Gmina Gozdnica)

- Hbr 13,6; Pozbawionym Pokoju, podaruj czas pokoju, Twoją Radość - (Gmina Gozdnica)

- Jr 22,29; Prowadź nas swoją mocną ręką do wiecznej ojczyzny - (Parafia w Ruszowie)

- Jr 22,29, Ziemio, Ziemio, Ziemio!, Słuchaj słowa Pańskiego - (Parafia w Gozdnicy)

- Łk 14,17; Przyjdźcie, bo już wszystko gotowe - (Parafia w Gozdnicy)”

W najbliższą niedzielę o godzinie 12:30 dzwony przemówią i wspólnie ogłoszą całemu światu pokój na kolejne 100 lat. Kto wie czy będzie to tylko jednorazowy cud, wynikający z jednorazowej dobrej woli trzeciej instytucji czy może impuls do tego aby na trwale przywrócić ten zwyczaj do naszej lokalnej tradycji. Czas pokaże. A wydarzenie to na pewno zapisze się w naszej wspólnej pięknej historii.