I u nas szkody
I u nas wichura poczyniła szkody. Na domu przy Łużyckiej poleciały z dachu dachówki. Na placu przy Domu Kultury w Ruszowie stary świerk położył się na otaczające konary drzew. Ale wiatr zrobił też dobrą rzecz: częściowo pozamiatał wokół kontenera na odzież na parkingu przy sklepach. Nie można było już patrzeć na walające się ubrania i inne sprzęty porzucone na ziemi w foliowych workach. Część worków została przerzucona przez pobliski płot i rozerwana w poszukiwaniu co lepszych części garderoby. Pozostałe, zamoknięte, leżą tam bezładnie. Być może nie wszyscy mieszkańcy wiedzą jak obsługiwać kontener i stąd te śmieci obok kontenera. Bo sprawdziliśmy, że pojemnik był pusty. Pozostaje pytanie: kto powinien posprzątać ten bałagan?
 |
Przed wichurą |
 |
Po wichurze |
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń