Na Wschodzie drony, u nas balony w lesie

 

Wędrując Poprzez Bory Dolnośląskie czasami można natknąć się na resztki baloników, takich jakie wypuszcza się w niebo z okazji różnych uroczystości.

7 września 2020 r.  Jerzy Jaroszek  odnalazł w pobliżu dawnej szkółki leśnej (Stawu Ślepów) balon z podczepioną kartką zawierającą pozdrowienia dla jego odkrywców i przekazał znalezisko do Nadleśnictwa Ruszów. Jak dobry obyczaj każe Janusz Droś przesłał pocztą zwykłą pozdrowienia dla mieszkańców Rudolstadt skąd został wypuszczony balon. Musiały wiać sprzyjające  wiatry, bo balon przeleciał w drodze do naszej miejscowości przeszło 350 km.Kilka lat temu odnalazłem w Lasach Ruszowskich balon z Niemiec z zaproszeniem na wesele do Drezna- niestety było to już miesiąc po imprezie. Nie można było nawet przesłać małżonkom życzeń, ponieważ adres zwrotny był nieczytelny. A dzisiaj, jadąc rowerem leśną drogą prowadzącą do Nowoszowa, około kilometra od Kościelnej Wsi natknąłem  się na  błyszczące szczątki kolorowego balonika. Leżał kilka metrów od drogi i świecił w promieniach słońca. Niestety żadnej kartki przy nim nie było. Może odpadła wcześniej lub wiatr ją przeniósł w inne miejsce.

Najczęściej balony przylatują do nas z Niemiec, rzeczywiście Tam bywają związane z weselami, ale raczej w inny sposób niż w formie „zaproszenia podczepianego do balonu”.

Najczęstsze praktyki:

• Balony z życzeniami – goście na przyjęciu piszą parze młodej życzenia na małych kartkach, przywiązują je do balonów z helem i wspólnie je wypuszczają.

• Balony przy kościele lub sali – dekoracja albo symboliczne wypuszczenie balonów po ceremonii.

• Balon jako zapowiedź – czasem wysyła się „balonowe zaproszenia” do dzieci na urodziny, ale w przypadku wesel to rzadkość.

Podczepianie zaproszenia do balonu i wręczanie w ten sposób nie jest tradycyjnym niemieckim zwyczajem weselnym. Jeśli ktoś tak zrobi, będzie to raczej oryginalny pomysł pary młodej niż element kultury.