Wrzosy pod mrokiem,
ostatni błysk nad wzgórzem –
cisza się kładzie.
Jesienne światło,
wrzosy płoną na chwilę,
zaraz zgasną mgłą.
Wśród fioletowych
kwiatów – pusty ślad stopy,
wiatr już go zatarł.
Ostatnia pszczoła
krąży nad wrzosowiskiem,
zniknie wraz z chłodem.
Na polu wrzosów
dzień odchodzi powoli –
cień kładzie serce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz