wtorek, 10 czerwca 2014

Aż miło popatrzeć



Autor Jadwiga Kuternozińska
Nasz skwerek, po zabiegach pielęgnacyjnych, przejaśniał.
Zakwitły różowe piwonie








11 komentarzy:

  1. a gdzie stali bywalcy?

    OdpowiedzUsuń
  2. Stałych bywalców wygonić za parking i tam ich nie widać i nikomu nie przeszkadzają,a nie wyganiać ich z za parkingu przecież i tak będą pić a lepiej tam za parkingiem tam są nie widoczni niż na pięknym skwerku gdzie można sobie posiedzieć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Popieram. Obszczymury za mury! Powinno się ich pognać do sprzątania Ruszowa. Wszyscy odetchną. Może kamerkę zamontować na skwerku.

      Usuń
  3. Podpisuję się dwoma rękami za zrobieniem porządku z nimi, taki ładny ten skwerek, a nikt z nas nie usiądzie tam. Czy policja, straż miejska, sołtys naprawdę są bezradni w stosunku do kilku pijaczków? Zmieńmy tę tradycję ruszowską.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy jakaś gmina poradziła sobie z tym problemem? Moze jakiś przykład, jak to zrobić?

      Usuń
  4. Bardzo ładnie,postępy widać i chyba nikt by nie chciał posiedzieć w tak pięknym miejscu między pijakami.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czyżby zbliżały się wybory samorządowe, że wreszcie ktoś coś zrobił? Może i parking przy II AWP przy okazji uporządkują i obsadzą jakimiś krzewami?

    OdpowiedzUsuń
  6. Sa bezradni poniewaz co i m mozna zrobic jak nie maja pieniedzy albo sa wsrod nich bezdomni to co a pisz mandat i tak nie zaplace ale zrozumcie ze mandaty nie daja skutku trzeba by ich chyba gdzies zeslac zeby sie ichpozbyc.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapytać trzeba radnych dlaczego dopuścili do takiego stanu, że usiąść nie można w centrum Ruszowa. Jeśli są bezsilni - poszukajmy nowych radnych.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzisiaj wykoszono zielsko na parkingu. Brawo dla tego co to zrobił !

    OdpowiedzUsuń
  9. Czwartego czerwca ukazał się artykuł "Prawie dobrze, ale... " a że Wędrowca czytają wszyscy to zapewne i przeczytany został przez ekipę odpowiedzialną za koszenie a i z drugiej strony zapewne przez ekipę płacącą za te koszenie.... więc dzisiaj o 6.00 rano warczały już kosiarki na parkingu i przy słupie ogłoszeniowym... aż miło było słuchać jak Panowie się starali... Jak przetargi wygrywają to i trawę wykaszają... szkoda tylko, że musi pierw ukazać się odpowiedni artykuł by pobudzić Panów do pracy... a może to tylko przypadek... KIEDY MA BYĆ KOLEJNE KOSZENIE? czy jest to ustalone czy znów trzeba pstrykać fotki

    OdpowiedzUsuń