niedziela, 29 czerwca 2014

Wielkie ruszenie - mieszkańcy w akcji

Prawie gotowe, część ekipy odpoczywa
(kliknij na zdjęcie)
Autor: Organizatory JL 2014
 Prace rozpoczęto o godz. 9.00, a wiecha zawisła o 20.00 po całym dniu wytężonej pracy
Decydując się na zrobienie Jagodowego Lata, nie przypuszczaliśmy jakie to wywoła poruszenie wśród naszych mieszkańców. Ile cennych inicjatyw zostanie podjętych. Jedną z nich jest zadaszenie sceny przy domu kultury, która to scena została wybudowana z funduszy sołeckich 2 lata temu. Ogromny ukłon należy się wielu osobom, ale szczególnie jest kierowany w stronę Piotra Magiery. Piotr przygotował i ofiarował drewniane belki i deski na
zbudowanie stelażu sceny i tablicy ogłoszeń. Zaimpregnował te bele w Stolbudzie (dziękujemy serdecznie także zarządcom Stolbudu) i przewiózł na plac imprezowy, gdzie cały dzień, wraz z innymi, montował szkielet zadaszenia. 
Zbiórka była w sobotę o 9.00. Na miejscu czekał sztab ludzi do pracy: nasz sołtys Władysław Widuch, Andrzej Porochoński, Mieczysław Wawrzynek, Jerzy Peroński, Tomek Wolski, Patryk Sobczak, Henryk Drozdek, Grzegorz Tyrakowski, Edward Remiszewski. Później była rotacja, jedni odchodzili, a w to miejsce przychodzili inni, którzy odrywali się od swoich prac: Jan Bodzianny  (bez jego fachowej pomocy ciężko by było, oj ciężko), Tomek Król (cały czas uśmiechnięty, lekki i zwinny świetnie się sprawdzał na wysokościach), Marek Gunia, Piotr Lisowski,  Mirek Koza ( który żałuje, że nie może prędzej z pracy wracać i więcej pomagać). Zaglądały panie włączone w organizację i żony pracujących tu mężczyzn.
Przy okazji budowania sceny zostały wykonane jeszcze inne prace: Jurek Peroński i Kacper Widuch wykosili wybujałą trawę. Sołtys z chłopakami, szczególnie Tomkiem Wolskim i Patrykiem Sobczakiem zrobili z jednego z przęseł tablicę ogłoszeń, którą kilkakrotnie pomalował Andrzej Porochoński.  Pan Henryk Drozdek wyczyścił starą tablicę, która posłuży w innym miejscu na ogłoszenia. Kto nie miał akurat pracy wycinał niepotrzebne gałęzie, które zaciemniały teren i zagrażały bezpieczeństwu. Poskładane gałęzie posłużą dzieciom na ognisko. Trzech panów z prac interwencyjnych oczyściło patelnię do tańca z porosłej trawy i wykopało rowki odprowadzające wodę. 
Jeżeli w tym artykule opuściliśmy jakąś osobę, która w sobotę pomagała, to nie wynikło to ze złej woli. Sporo osób się przewinęło i mogła umknąć czyjaś obecność. Prosimy o krótka informacje w komentarzach i od ręki przeoczenie naprawimy.
Jak już wspomnieliśmy, pracę zaczęto o godz. 9.00, a wiecha zawisła o 20.00, po całym dniu wytężonej pracy. Następny etap  będzie po zdobyciu pieniędzy na zadaszenie stelażu, najlepiej blachą trapezową, gdyż jest najtańsza i wytrzymała. Bez zadaszenia drewno, stojąc w słońcu i deszczu, szybko by zniszczało. 
A teraz, w przyszłą sobotę, będziemy się bawić, słuchać  i oglądać występy, brać udział w konkursach, delektować tortami, pierogami z jagód, dzieci będą szaleć na zjeżdżalniach. Godne polecenia są zawody konne przygotowane przez Gospodarstwo agroturystyczne "U Jasinka" oraz pokaz wabienia jeleni w wykonaniu mistrzów Europy.Nie do pogardzenia będzie taniec brzucha w wykonaniu Idalii oraz młody następca Ireneusza Krosnego, Leon Zalewski. Pryma, dzieci z domu kultury, Adele i Adelki, pokaz tańca ognia, wystawy i sporo innych inicjatyw będzie nam towarzyszyło podczas sobotniego Jagodowego Lata. 
Więcej zdjęć tutaj 
A tu powtarzamy program tutaj


































5 komentarzy:

  1. Jakie to piekne ze sami mieszkancy dobra wola i wlasnymi silami sa w stanie tyle zdzialac!! i ani burmistrz ani radni wcale nie sa potrzebni wystarcza checi - BRAWO!! Inne miejscowości moga zazdroscic!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacja widziec Panow z pod madrego dzrewa pomagajacych!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może mają w planach przenieść się pod nową wiatę
      ???????

      Usuń
  3. :) zgoda, rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  4. Brawo dla tych Panów, wyrazy szacunku!

    OdpowiedzUsuń