czwartek, 26 lutego 2015

Aleja Miłości będzie podlegać szczególnej ochronie

kliknij aby powiększyć
Autor: Edward Remiszewski
Ruszowska Aleja Miłości znajduje się na terenie obszaru chronionego Natura 2000, polegającego na tworzeniu w krajach Unii Europejskiej wspólnego systemu (sieci) obszarów ochrony przyrody. Program ten obejmował do tej pory dwie unijne dyrektywy: Dyrektywę ptasią i Dyrektywę siedliskową (Habitatową). Niedawno został poszerzony o Dyrektywą ludzką (Humanum). Celem projektu jest zachowanie określonych typów siedlisk przyrodniczych oraz gatunków, które uważa się za cenne w tym również

gatunku ludzkiego. W okresie rozrodczym (w przypadku człowieka -całorocznym) zabrania się na tych obszarach niepokojenia zwierząt i ludzi.

Surowo zakazane jest patrolowanie tego terenu przez pojazdy typu Samoobrona Obywatelska. Uczeni Unijni udowodnili negatywny wpływ sytuacji stresowych na rozrodczość wszystkich zwierząt (również człowieka). Za wypłaszanie ludzi i zwierząt grożą wysokie kary finansowe (wielokrotność kosztów rocznego utrzymania niemowlęcia). Odpowiednie znaki zostały już ustawione.

Informacje pochodzą z Wikipedii


Tablica informacyjna przy drodze do Gozdnicy

Symbol Alei Miłości

Buk z dębem- dlaczego "nie "?


10 komentarzy:

  1. Przyrost naturalny ruszowian spadł do zera przez te patrole.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale złodzieje dali spokój

    OdpowiedzUsuń
  3. A co masz kamery,jak kto chce to sie postara, niech cie glowa nie boli.

    OdpowiedzUsuń
  4. Widać zbliżający się prima aprilis. :):):) Świetny żart :):):)

    OdpowiedzUsuń
  5. To juz nie maja tematow moze o pisankach pora.Zaczynajcie powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwaga! Uwaga! ten artykuł jest dla ludzi z poczuciem humoru. Jeżeli jesteś ponurakiem i malkontentem, to nie jest najlepsze miejsce dla Ciebie.

      Usuń
  6. Dlaczego "Unijni" zostalo napisane wielka litera? To nie jest nazwa wlasna.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przez wyjątkowy szacunek do tych uczonych.() A normalnie, oczywiście z małej... Cały artykuł jest parodią nowomowy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Tam grasuje wielki żółty ptak z ulicy sezamkowej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Redakcja: szkoda, że żadna Weronika nie chce się przyznać do napisu, a książka wciąż czeka.

      Usuń