sobota, 28 lutego 2015

Gdy rozum śpi budzą się demony

(...) ja swoją normalnie, w internecie...
Autor Jadwiga Kuternozińska
Z wielu rozmów wynika, że nasi rodacy, dawniej weseli i z poczuciem humoru, zamieniają się w zrzędy. W komentarzach często szukają dziury w całym, patrzą, komu by dokopać. Krytycznym okiem oceniają całkiem fajne rzeczy, które spotykają na swojej drodze. Jakby byli zupełnie kimś innym, gdy są Anonimowi. Przypomina to utwór:


Gdy rozum śpi budzą się upiory

Ssą słodką krew i mózg
Wtłaczają zło do twojej głowy
Zmieniają myśli w stek bzdur
Autor: Percival Schuttenbach

Postanowiliśmy popracować nad poczuciem humoru. Przywrócić ruszowianom uśmiech choć na kilka chwil. Ogłaszamy konkurs na humor poniedziałku. Można wpisywać w komentarze żarty czy sytuacje, które Was w ostatnim czasie rozbawiły. 
Dla zachęty podaję taki żart, który mnie bardzo rozśmieszył:
Spotyka się dwóch siedemdziesięciolatków, którzy wspominają młode lata. 
Jeden mówi: ja swoja żonę poznałem na tańcach
Drugi patrzy z zazdrością i mówi: ja swoją normalnie, w internecie.


Rys. Noer Walker


14 komentarzy:

  1. Mój ulubiony :) Niestety, nie da się przetłumaczyć, bowiem chodzi o grę słów w j. angielskim :)
    ******
    Do you speak English?
    -Yes!
    Name?
    - Abdul al-Rhazib.
    Sex?
    - Three to five times a week.
    No, no... I mean male or female?
    - Yes, male, female, sometimes camel.
    Holy cow!
    - Yes, cow, sheep, animals in general.
    But isn't that hostile?
    - Horse style, doggy style, any style!
    Oh dear!
    - No, no! Deer runs too fast...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Redakcja: Super. Będzie dodatkowo doskonalenie angielskiego! A może ktoś spróbuje w miarę rytmicznie przetłumaczyć na polski dla słabszych w tym języku?

      Usuń
    2. Trudno to przetłumaczyć, ponieważ dowcip ukazuje niezbyt dobrą znajomość angielskiego przez bohatera- araba. Myli on słowa brzmiące podobnie i stąd wynikają wszystkie nieporozumienia. Spróbuję przetłumaczyć, ale nie ręczę za rezultaty.

      " Czy mówi pan po angielsku?
      -Tak!
      Nazwisko?
      -Abdul al-Rhazib.
      Płeć? ( po angielsku zarówno słowo płeć, jak i czynność seksualna to "sex")
      - Trzy do pięciu razy tygodniowo.
      Nie, nie , miałem na myśli kobieta czy mężczyzna?
      -Tak , kobieta, mężczyzna, czasem wielbłąd.
      Cholera! ( W angielskim zwrot "Holy Cow" używany jest jako wykrzyknik, lekkie przekleństwo , ale dosłownie znaczy "Święta Krowo")
      -Tak, krowa, owca, generalnie zwierzęta.
      Czy to nie jest niebezpieczne? ( słowo hostile brzmi w wymowie podobnie jak Horse style -styl na konia )
      - Na konika, na pieska, wszystkie style.
      A niech to! ( wyrażenie "Oh, dear" to wykrzyknik jak u nas: " o rany , ojej" czy podobne- w wymowie brzmi prawie identycznie jak słowo deer - jeleń)
      -Nie, nie, jeleń ucieka zbyt szybko ...
      *******
      Mam nadzieję, że tłumaczenie nie spaliło kawału :)

      Usuń
    3. Redakcja: I humor świetny i tłumaczenie pozwala pośmiać się z lapsusów językowych. Dziękujemy.

      Usuń
  2. Jaki zawód wykonuje osoba stojąca na poboczu drogi szczególnie za rogatkami miast??
    No jak? Nie to mam na mysli.
    Policjant z suszarką.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :):):):):):) fajne

      Usuń
    2. Proč si policajti přikládají k ústům hodinky?……Protože tik-tak jim osvěží dech.

      Usuń
    3. :wracaj i przetłumacz :):):) Aha i o 14.00 zbiórka na kijki :). Obecność obowiązkowa!

      Usuń
    4. Dlaczego policjant przykłada zegarek do ust ,dlatego że tik tak odświeża oddech :)

      Usuń
  3. Jak brzmią słowa piosenki do której wszyscy znają kroki ? ,, A teraz idziemy na jednego "

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A teraz będziemy wódkę pić.
      I rym- cym-cym i hop-sa-sa
      Idziemy do stołów w podskokach
      I tra la la, orkiestra gra,
      Idziemy pić wódkę do dna!

      Usuń
  4. I już weselej na początek tygodnia. Za przesłane humory zapraszam internautów do biblioteki na filiżankę kawy z czymś słodkim.

    OdpowiedzUsuń
  5. Slyszalas na Koscielnej ma grac orkiestra naDzien Kobiet, a w Ruszowie nie ma nic.A co ty gadasz jest klub.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bez obawy, u nas tez są mężczyźni. Uzgodnienia w toku.

    OdpowiedzUsuń