Jak żyć? To pytanie zadajemy sobie chyba wszyscy. Jaka jest recepta na stress Zuzanny Ziomeckiej z Wysokich Obcasów?
Mieliśmy okazję posłuchać o nowej metodzie na stress i pośpiech. Pani Zuzanna Ziomecka opowiedziała o metodzie mindfulness - metodzie uważności. Mówiła o prawdziwym życiu dzisiejszych celebrytów, które nie jest takie słodkie, jak usiłuje nam się to zaprezentować w tv czy tabloidach. Obecne na spotkaniu dwie panie psycholog, pani doktor od wilków, pani weterynarz, psychotronik, dyrektor MGOK, radny i nasi mieszkańcy (łącznie ponad 30 osób) spowodowali, że dyskusja, która rozpoczęła się na spotkaniu, toczyła się jeszcze 2 godziny
przy kawie i ciastach. I na zewnątrz budynku.
Wydarzenie to jest jednym z elementów składowych projektu Biblioteka zawsze po drodze - promocja literatury i czytelnictwa dofinansowanego w ramach Programu Promocja Literatury i Czytelnictwa – priorytet 4 Partnerstwo Publiczno- Społeczne przy partnerstwie Towarzystwa Przyjaciół Czerwonej Wody.
O 17.00 było drugie spotkanie z kandydatami na sołtysa i członków Rady Sołeckiej w Ruszowie. Wiecie ile osób przyszło dodatkowo? Jak to u nas - aż 2 osoby (słownie: dwie). Do filozofowania będzie wielu. Pozostawię to bez komentarza...
W tle widać wystawę o Ruszowie, a także na jednym ze zdjęć jest program Jagodowego Lata 2016. Ania Deluga w czasie przerwy pomiędzy spotkaniami zdążyła pobiec do naszego parku i nazbierać garść prawdziwków.
Dwoje zainteresowanych wyborami! To ja się pytam gdzie jest ruszowska inteligencja? Gdzie młodzież szkolna, rodzice i nauczyciele, którzy powinni uczyć na przykładach z życia, co to jest władza we wsi, co to są wybory. Może wtedy młodzi poczuliby się odpowiedzialni za miejsce, w którym żyją.
OdpowiedzUsuńA ja powiedzial bym tak sami sklad dobraliscie to bedzie i git po co te wywody macie wladze u nog.zycze aby wam sie wiodlo wszystko po waszemu,powodzenia pokazcie na co was stac a za 4 lata podsumuje iwas ocenie.
OdpowiedzUsuńdlaczego dzielisz mieszkańców na Wy i Ja? - wiesz co to jest praca zespołowa na rzecz miejscowości? przemyśl to i nie próbuj dzielić i osądzać, tylko włącz się w pracę, a i Tobie będzie dobrze tu mieszkać i żyć
UsuńNajpierw naucz się pisać po polsku, a później będziesz oceniał innych
UsuńNajlepiej oceniają ci którzy nic nie robią według włsnej miary,a"oni" chcą coś zrobić dla naszej miejscowości,tak wynika z rozmów z kandydatami do rady sołeckiej.
OdpowiedzUsuńDziwicie się że dwóch przybyło. A czego oczekiwaliście ? Władza nas cały czas robi w balona czy to stado nierobów z wiejskiej czy nasi gminni włodarze. Ludzie maja dość łażenia w wolną niedziele na wybory i oddawania głosów które i tak nic nie zmieniają. Więc nie ma się co dziwić że takie jest zainteresowanie, oby tylko frekwencja dopisała na wyborach, a może nie warto iść.
OdpowiedzUsuńSamorząd wiejski to nie żadna władza, to nasi przedstawiciele. Grupa naprawdę wspaniałych osób chce coś zmienić we wsi na lepsze. Trzeba im pomóc, udzielić wsparcia, a nie na starcie rzucać kłody pod nogi.
OdpowiedzUsuńzgadzam się całkowicie z Twoją wypowiedzią, grupa ludzi ze świeżym spojrzeniem chce się włączyć w pracę dla Ruszowa - udzielmy im wsparcia i zaufania- nikt inny nie chciał się podjąć tego wyzwania - brawa wielkie dla nich!!!
Usuń