 |
| Byliśmy tam 25 czerwca 2012 roku |
Edward Remiszewski
Święte Jezioro to miejsce magiczne. Ponad tysiąc lat temu Łużyczanie oddawali nad nim cześć swoim bogom - stąd nazwa. W tamtych czasach był to duży naturalny zbiornik wodny. W ciągu setek lat pokrył się on roślinnością. Dzisiaj to raczej wielkie bagno, będące siedliskiem wielu ptaków, które możemy obserwować z wybudowanych w tym celu wież obserwacyjnych. Liczne oczka wodne pokrywają przepięknie kwitnące latem grzybienie północne i inne ciekawe rośliny bagienne.
Święte Jezioro to miejsce magiczne. Ponad tysiąc lat temu Łużyczanie oddawali nad nim cześć swoim bogom - stąd nazwa. W tamtych czasach był to duży naturalny zbiornik wodny. W ciągu setek lat pokrył się on roślinnością. Dzisiaj to raczej wielkie bagno, będące siedliskiem wielu ptaków, które możemy obserwować z wybudowanych w tym celu wież obserwacyjnych. Liczne oczka wodne pokrywają przepięknie kwitnące latem grzybienie północne i inne ciekawe rośliny bagienne.
Na wyprawę wyjedziemy w niedzielę (24.07) o godz. 14:00 spod DK
Ruszów, a następnie szosą w kierunku na Bolesławiec dotrzemy do
Ruszów, a następnie szosą w kierunku na Bolesławiec dotrzemy do
gospodarstwa agroturystycznego w Bronowcu. Stamtąd tylko z 2 km nad jezioro.Trasa rajdu w obie strony liczy 32 km. Planowany powrót do Ruszowa około godziny 18:30. Zapraszamy nie tylko Piratów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz