W
godzinach porannych 13 stycznia 2020 r. zgłoszono że, w rejonie
ul. Dworcowej w Ruszowie znajduje się niewybuch. Na
miejsce został zadysponowany patrol saperski oraz policja. Po
przybyciu na miejsce patrolu saperskiego z 23 Pułku Artylerii z
Bolesławca dowódca stwierdził, że jest to radziecki pocisk
artyleryjski z czasów II wojny światowej (kaliber 85),jest silnie skorodowany i prawdopodobnie może mieć uszkodzony zapalnik,
co
stanowi bardzo poważne zagrożenie tj. możliwość wybuchu w
przepadku jego dalszego przemieszczenia. Podjęto decyzję o
kontrolowanej detonacji niewybuchu w miejscu jego
znalezienia. Z uwagi na możliwość rażenia odłamkami
w promieniu 300 metrów podjęto decyzję o konieczności
ewakuacji mieszkańców w rejonie ulic: Dworcowa, Plater,
Śródmiejska, II Armii WP , Kantowicza i Sobieskiego. Na miejsce
natychmiast zadysponowano strażaków z OSP Ruszów i JRG PSP
Zgorzelec, dodatkowe siły policji , 2 karetki pogotowia ratunkowego,
Pogotowie Energetyczne, a Burmistrz GiM Węgliniec przybył osobiście
z gminnym zespołem zarządzania kryzysowego i wyznaczył miejsce
docelowej ewakuacji dla mieszkańców tj. pomieszczenia Domu Kultury
w Ruszowie oraz zadysponował specjalistyczny samochód
z windą platformową do transportu osób na wózkach inwalidzkich
oraz osób niepełnosprawnych jak również busa do transportu osób
z miejsca objętego ewakuacją. W rejonie objętym ewakuacją
zamieszkiwało ok. 200 osób, które to po otrzymaniu informacji o
konieczności ewakuacji od policjantów i strażaków, udały się
do rodzin, znajomych oraz domu kultury. W przypadku 6 osób
chorych i niepełnosprawnych ( w tym 2 na wózkach inwalidzkich)
ewakuację bardzo sprawnie przeprowadzono przy pomocy strażaków z
OSP Ruszów i specjalistycznego samochodu z windą platformową. W
jednym przypadku do transportu osoby chorej użyto karetki
transportowej z ratownikami medycznymi. Ewakuacja mieszkańców
oznakowanie i zabezpieczenie terenu przebiegło bardzo sprawnie
dzięki życzliwości i zrozumieniu potencjalnego zagrożenia. Po
ewakuacji, zabezpieczeniu terenu i dróg dojazdowych przez
policjantów i strażaków oraz wyłączeniu w tym rejonie prądu do
akcji wkroczyli saperzy, którzy obok leżącego niewybuchu wykopali
wcześniej głęboki na dwa metry dół i bardzo ostrożnie
przenieśli pocisk artyleryjski, do którego podłączono
specjalistyczny materiał wybuchowy i ponownie całość przysypano
dwumetrową warstwą ziemi. Detonacja niewybuchu odbyła się pod
głęboką warstwą ziemi, a na zewnątrz po wybuchu powstał spory
krater o średnicy kilku metrów. Cała akcja przebiegła bardzo
sprawnie, a saperzy apelują, aby w przypadku znalezienia niewybuchu,
poinformować policję lub patrol saperski.
Informując
o znalezionym niewybuchu – przedmiocie niebezpiecznym należy:
- precyzyjnie określić miejsce odnalezienia
- określić co zostało znalezione, wygląd , ogólne
gabaryty , ilość - podać telefon i
adres kontaktowy
Kategorycznie
nie wolno znalezionych niewybuchów/niewypałów podnosić,
odkopywać, przenosić, a także wrzucać ich do ognia, ani do miejsc
takich jak stawy, jeziora, rowy!
J.
Droś – Komendant Gminny OSP.
I niech powiedzą coś złego na burmistrza! Przecież to co robi to świetna sprawa. Od razu jak coś się dzieje , jedzie tam! Jest z mieszkańcami, rozmawia. Jest empatyczny. Co jak co, ale obecny burmistrz to strzał w 10.
OdpowiedzUsuńAle laurka. Poza Węglińcem, w którym powstało mnóstwo chodników, nie zrobił nic. Co w Ruszowie jest? Parę metrów koło rynku po którym mało kto chodzi. Kompletnie stracona kadencja
Usuńco za ..... przyniósł ten pocisk.
OdpowiedzUsuń