Autor Edward Remiszewski Iłowa zaprosiła nas do siebie na drugą część zwiedzania parku. W ubiegłym roku była pierwsza. Park piękny okrutnie, ale jesteśmy lokalnymi patriotami i uważamy nasz park za najpiękniejszy. (wiemy, wiemy to zazdrość przez nas przemawia). Przewodnik -pasjonat oprowadzał nas po wszystkich zakamarkach i opowiadał historię każdego wyremontowanego miejsca. Dziękujemy.
W Iłowskim parku- prowadzi Jerzy Leżynski- znawca parku i ogrodu w Iłowie
Z Iłowej pojechaliśmy do Kowalic, gdzie przystanęliśmy obok pomnika poległych w I wojnie światowej żołnierzy.
Ognisko rozpaliliśmy w Klikowie na ranczu u nowo poznanego Pana Piotra, który wyremontował stodółkę pod potrzeby mieszkalne. Na zdjęciu wyremontowany domek i Pani Basia z Panem Piotrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz