Decyzja podjęta. Jagodowe Lato 2014 na starcie.

Głosowanie.

Autor Jadwiga Kuternozińska

Jagodowe Lato stało się ruszowską tradycją. Tak jak kultywujemy przeszłość naszych mieszkańców, np. pochodzenia kresowego, tak i tworzymy i przekazujemy naszym potomkom swoje zwyczaje i kulturę.Symbolem Ruszowa od 9 lat jest organizacja JL. Po to, by nasze dzieci i młodzież w przyszłości utożsamiały się z tym świętem, lasem, jagodami, zawodami końskimi. Niech w ich wspomnieniach

zapadną jagodowe pierogi, konkurs zbierania jagód, jazda na konikach, czy po prostu spotkania mieszkańców.

Koło Ludzi Aktywnych "Pirat", Gospodarstwo agroturystyczne "U Jasinka", KGW wsparte Grupą Odnowy Wsi, radą sołecką i OSP zainicjowało organizację tej imprezy w 2014 roku. 

Na pierwszym spotkaniu były 22 osoby, a na drugim 28 osób i jeszcze kilka, którzy nie mogli uczestniczyć w zebraniu, a zadeklarowali swoją pomoc).  Wystąpili do burmistrza o dotację. Wg kosztorysu MGOK powinno być minimum 7 tyś. (zespól na zabawę, Zaiks, energia el., toy toy, i inne). Rozmowy z burmistrzem toczą się o 5 tyś z budżetu, a 2 tyś.członkowie KLAP zbiorą między sobą i od sponsorów. Burmistrz stwierdził, że postara się poszukać tę sumę w kasie gminnej. Jeżeli nie będzie oporów ze strony radnych... Sesja 27 maja.

Tak czy inaczej, dłużej czekać nie można było i grupa inicjacyjna podjęła męską decyzję. Przegłosowano, że nie będą pozbawiać mieszkańców i przyjezdnych gości naszych słynnych pierogów i zorganizują tradycyjne święto. Dzięki niemu kobiety będą zadowolone mając swoje kiermasze, a dzieci jeździć na kucykach, zjeżdżać na dmuchańcach, uczestniczyć w konkursach, dorośli grillować baranka od Jasia Wasyluka czy upolowane dziki. Dzięki pomocy p. Zinka i jego pojazdu-ciufci nie będzie problemu z dojazdem na plac imprezowy. Dzieci szkolne już mają zakupione farby do stworzenia oryginalnych, niepowtarzalnych plakatów, Paweł robi topografię Ruszowa, Agata warsztaty lepienia pierogów dla dzieci. Pryma ćwiczy piosenki, Edyta mrozi piwo. Jeden Andrzej szykuje kociołek z zupą borowikową, drugi Andrzej (minister finansów) listę sponsorów. Puszka na wpłaty została otwarta i dno już jest przykryte. Jest wiele osób chętnych do pomocy. Terminy kolejnych spotkań będą ogłaszane. Na następne spotkania będziemy zapraszać poprzez ogłoszenia i osobiste zachęty.

Dziękujemy wszystkim za to, co jest najcenniejsze: chęci i zaangażowanie.

I prosimy o wsparcie naszego wspólnego święta, aby nie znikło z mapy Ruszowa. 

Wszyscy na tak.

Wszyscy jesteśmy organizatorami.