Dzisiaj "Szlachetna Paczka" została dostarczona do wybranej ruszowskiej rodziny. Najpierw ekipa elfów sprawdzała, czy światło pali się w oknach. Nie paliło się i zwątpiliśmy w naszą akcję w ten mroźny wieczór. Jednak Mikołaj z dzwoniącym dzwonkiem zapukał do drzwi, które otworzyła matka z niewielką córeczką na ręku. Ubożutko, ale cieplutko. Młodsze dzieci odpowiedziały na pytanie Mikołaja, że oczywiście, były grzeczne. Matka stała bez słowa, tylko łzy leciały jej z oczu jak grochy. Po złożeniu prezentów i
życzeń elfy wycofały się, by rodzina mogła bez skrępowania cieszyć się podarunkami.
PS. "Piraci" uzbierali 430 zł, za które zakupili żywność i śr. czystości. Otrzymali ponadto od mieszkańców dary rzeczowe: zabawki, garderobę, przetwory, słodycze, pościel, konserwy itp.
Wszystkim ofiarodawcom serdecznie dziękujemy w imieniu obdarowanej rodziny.
Brawo za wielkie serce. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń