Opracował: Edward Remiszewski
Ludzie mają prawo do samoobrony i ochrony swojej własności. Bardzo dobrze, że grupa osób ukróciła złodziejską samowolę. Jednak glosy w dyskusji nawołujące do przemocy budzą moje przerażenie
Prawa
człowieka przysługują każdej jednostce ludzkiej z tej racji, że
jest ona osobą. Człowiek jako osoba rodzi się podmiotem tych praw.
Przysługują one człowiekowi od chwili jego poczęcia aż do
naturalnej śmierci i są niezależne od aktów prawa stanowionego
oraz od różnych
działań ludzkich. Stąd też są one powszechne,
przyrodzone i niezbywalne . Prawo do zachowania godności przysługuje
każdemu bez wyjątku człowiekowi. Taka sam godność przynależy
mordercy, złodziejowi, profesorowi uniwersytetu, nauczycielowi, dziecku i
księdzu - wszystkim. Sam
fakt bycia człowiekiem
wystarcza do posiadania prawa do godności chronionej prawem.
Oczywiście społeczeństwo może w pewien sposób wpływać na
zachowanie jednostki, ale nigdy nie może nastąpić to w drodze
stosowania metod niegodnych np.; tortur,bicia, samosądów, okaleczeń,
niewolniczej pracy, wyszydzania, piętnowania, stawiania pod pręgierzem,
głodzenia, chłosty, kamienowania. Zakazane jest również
stosowanie kary śmierci.
Kto
narusza godność ludzką lub nawołuje do jej nieposzanowania może
podlegać karze, bowiem narusza prawo, głównie Europejską
Konwencję Praw i Wolności...
Nawoływanie
do obcinania rąk, palców, wymierzania kary chłosty, publiczne
lżenie jest absolutnie niedopuszczalne w cywilizacji europejskiej. W
krajach, w których w pełni szanuje się godność człowieka
przestępczość jest kilkakrotnie niższa od naszej.
Przemoc
rodzi przemoc, agresja agresję. Nakręca się spirala gniewu i
nienawiści. Tak było zawsze w historii . Tak jest i dzisiaj. Ofiara staje się katem, a kat ofiarą.
Ludzie
mają prawo do samoobrony i ochrony swojej własności. Bardzo
dobrze, że grupa osób ukróciła złodziejską samowolę. Jednak
glosy w dyskusji nawołujące do przemocy budzą moje przerażenie.
Skąd tyle w nas nienawiści i agresji?
Dziękuję, jeden człowiek, który zrozumiał moje oburzenie. ..
OdpowiedzUsuńproszę bardzo ,chyba nic ci nie ukradli i dlatego tak cię oburzyło ze ludzie okradzeni mają tego dosyć.
UsuńJesteś w błędzie, pozdrawiam.
UsuńBrawo p.Edwardzie ale na wedrowcu potraficie czlowieka zeszmacic. Co dopraw godnosci to niech sie pan nie osmiesza.
OdpowiedzUsuńartykuły są w porządku tylko ludzie tu wypisują różne głupoty w komentarzach. taka strona powinna być i wtedy wiadomo co się dzieje w Ruszowie, ja czytam i jestem zadowolony a kto nie chce niech nie wchodzi i nie czyta
UsuńMoje tez,dlatego dziekuje za to opracowanie.
OdpowiedzUsuńPan Edward to niech się obudzi, bo chyba nie żyjemy na TYM SAMYM świecie. Nie będe tu Pana próbował przekonywać dlaczego pewne sprawy wyglądają tak a nie inaczej, bo nie zależy mi na Pana zdaniu, ale te różowe okulary to chyba mocno się zakotwiczyły. Z okazji pełnienia przez Pana funkcji kuratora ( a może już nie) to dla dobra podopiecznych radziłbym złapać kontakt z rzeczywistością. Prawa człowieka łamią pracodawcy, służby publiczne, uczniowie w szkole, sąsiedzi, właściciele sklepów, wielki firmy z fabrykami w krajach 3-ego świata, a raczej nie macha Pan wszystkim przed nosem w/w tekstem. Ci okradzeni ludzi zrobili coś więcej niż Ja czy Pan, czyli wstali od komputera i poszli po to co im odebrano BEZ możliwości polemiki!
OdpowiedzUsuńPójść po swoje to jedno, a pójść po swoje demolujac czyjeś mienie używając przemocy,gniewu i chęci zemsty..to są drugie..
Usuńtak dla strony wędrowca - bardzo ciekawa strona , blog - Ruszowa . Ktoś musiał się nad tym blogiem napracować , więc o co chodzi?
OdpowiedzUsuńPanie Edwardzie wszystkie Pana artykuly sa swietne.Zdjecia zawsze sliczne.Gratuluje .Tak trzymac.Pozdrawiam cala Redakcje Wedrowca.Misia.
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu całej redakcji. Staramy się stworzyć blog, który ilustruje najważniejsze wydarzenia ruszowskie. Pozdrawiamy czytelników. Edward Remiszewski
Usuńgodność, równość,szacunek- TAK. dobrze zostało to opisane. jest gdy działa w dwie strony. Złodzieje nie przestrzegają tego. ale jak mają przestrzegać kiedy autorytety tego nie robią np.niejednokrotnie w opisach była złośliwość, uszczypliwość umniejszanie roli, proboszcz może zrugać każdego ale jego osobę trzeba szanować, nauczycielowi rodzic musi się kłaniać ale on nie ma takiego obowiązku? itd, itp
OdpowiedzUsuń