Przy ognisku Kliknij, aby powiększyć |
Zdjęcia Edward Remiszewski.
Sezon 2015 rozpoczęty. Kijki poszły w ruch, a konkretnie wraz z właścicielami pomaszerowały na pierwszy marsz do Gospodarstwa agroturystycznego "U Jasinka". Przesympatyczna atmosfera saloniku z kominkiem tworzyła nastrój dla zmarzlaków. Królowie zimy woleli ognisko i kiełbaski na dworze. Kolędy, dobre towarzystwo (33 osoby), ciasto i grzaniec - co może być lepszego w pierwszą styczniową niedzielę? Miło nam było gościć naszego Sołtysa, Władysława
Widucha i kolegę z Koła rowerowego z Iłowej, Mietka Jakubowicza. Panowie omówili wytyczenie ścieżek rowerowych pomiędzy Ruszowem a Iłową. Była mowa o szlakach obejmujących dawne wioski, po których pozostają opuszczone groby byłych mieszkańców, np. w Nowoszowie czy Brzezinach. Może warto o nie zadbać?
Widucha i kolegę z Koła rowerowego z Iłowej, Mietka Jakubowicza. Panowie omówili wytyczenie ścieżek rowerowych pomiędzy Ruszowem a Iłową. Była mowa o szlakach obejmujących dawne wioski, po których pozostają opuszczone groby byłych mieszkańców, np. w Nowoszowie czy Brzezinach. Może warto o nie zadbać?
Na koniec wizyty Zdzisia obeszła z kapeluszem uczestników, abyśmy mogli podziękować gospodarzom za ciepłą, miłą gościnę.
Dla wytrwałych było ognisko |
Dla mniej wytrzymałych miejsce przy kominku |
Największą frajdę mają dzieci |
A jak smakuje kiełbasa z ogniska |
Pakt Ruszów- Iłowa |
Trzeba pokolędować |
Noworoczny toast: oby nam się... |
Wyczekiwanie: spadnie z kija ta kiełbasa, czy nie.
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz