poniedziałek, 6 lipca 2020

Dziękujemy Jasiu, że byłaś z nami



Na naszym rajdzie "Pamiętamy o Tobie Janino" było 32. uczestników. Ale była też i nasza Jasia. Ilekroć była o Niej mowa, owiewał nas przyjemny wiatr - i na cmentarzu, i na postoju. Wiemy, że to Ona zesłała nam tę ochłodę w gorące,
letnie popołudnie. Według opowieści wnuczki Asi, Jasia przyszła do niej po swojej śmierci, powiadomić ją o swoim odejściu. Zdenerwowała się, gdy przestraszona Asia poprosiła babcię, żeby sobie poszła bo się boi. Jasia, trzasnąwszy drzwiami, wyszła. Rozpoczęliśmy rajd od modlitwy nad grobem Janiny i zapaleniu zniczy. Później trasa wiodła na Polanę z przerwą na wieżę widokową.
Uczestnicy rajdu chcieliby serdecznie podziękować rodzinie naszej zmarłej koleżanki Irenie i Włodkowi Mesjaszom, za pyszny poczęstunek, w tym za kulinarną niespodziankę - grillowaną kaszankę z kapustą. Ciekawe połączenie składników i bardzo smaczne.
Niespodzianek podczas rajdu było więcej: samochody, które pojechały na Polanę z osobami niejeżdżącymi rowerami, zabłądziły. Wiele śmiechu było z tego powodu - jak można w takiej metropolii zabłądzić. Była też i smutna niespodzianka, Leszek złapał gumę w rowerze i musiał z połowy drogi wrócić do domu, Jackowi pod koła wpadł lis, który później okazał się nie lisem. 
I tak z przygodami, wesoło i zdrowo spędziliśmy niedzielne popołudnie na łonie przyrody, śpiewając ulubione piosenki Jasi.
Następny rajd planujemy do "Ceramiki Surowiec" w Piasecznej, gdy gospodarze będą na miejscu i oprowadzą nas po swoim królestwie. Termin do uzgodnienia. 
(jk)











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz